Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

27 maja 2017 r.
14:11

Sąsiedzi strzelali do nich z wiatrówki, rzucali butelkami. "Policja przyjeżdża i odjeżdża"

- Uważaj k…, bo naprawdę możesz źle skończyć – takie wyzwiska, groźby czy zastraszanie to codzienność państwa Makruckich. W rozwiązaniu problemu miał pomóc monitoring, ale obecność kamer tylko rozwścieczyło uciążliwych sąsiadów.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
„K… możesz źle skończyć”

Państwo Makruccy i ich trójka dzieci mieszkają przez ścianę z panią Władysławą i jej syn Radosławem. Początkowo ich życie z sąsiadami układało się dobrze. Konflikty zaczęły się w grudniu zeszłego roku. Państwo Makruccy podejrzewają, że stało się tak z powodu darów Szlachetnej Paczki, które dostali na święta. Od tego czasu - jak twierdzą - ich życie sąsiedzkie jest pasmem awantur i gróźb.

- Monitoring jest od 24 grudnia. Założyłem go dla bezpieczeństwa, ponieważ byliśmy okradzeni. Ludzie boją się tu świadczyć, bo będą mieć powybijane okna – mówi Tomasz Makrucki.
Kamery nie tylko rejestrują obraz, ale również dźwięk.

- Uważaj k…, bo naprawdę możesz źle skończyć! Nie wiesz z kim zadzierasz! – to tylko niewielka część gróźb i wyzwisk, które są kierowane pod adresem rodziny.

Strzały i rzucanie butelek

- Żona wracała o g. 23 z pracy. Poleciały w jej kierunku butelki po piwie. Innym razem dzieci bawiły się na podwórku. W pewnym momencie padły strzały. Urządzili sobie strzelanie z wiatrówki w naszym kierunku – opowiada Tomasz Markucki.

Pan Tomasz regularnie wzywa policję. Składa też na komisariacie zawiadomienia o awanturach. Przekazuje policjantom nagrania z kamer zamontowanych na domu. Policja na interwencję przyjeżdża, ale zazwyczaj kończy się na upomnieniach lub mandatach.

- Policja przyjeżdża, jakby musiała odbębnić sprawę i odjeżdża. A problemy narastają – uważa pan Tomasz.
 
Policja ma jednak na ten temat inne zdanie. - Policja wykorzystuje wszelkie narzędzia, jakimi dysonuje. Prowadzone interwencje wiążą się ze sprawami o wykroczenie czy z podejrzewaniami o przestępstwo. Trudno to łączyć z nękaniem – twierdzi Paweł Petrykowski, Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu.

Żal do policji

Pokazaliśmy nagrania z kamer Krzysztofowi Budnikowi. Jest byłym sędzią i byłym zastępcą ministra spraw wewnętrznych i administracji odpowiedzialnym za policję.

- W tej całej sprawie największy żal można mieć do policji, która wielokrotnie była wzywana na interwencje i każdą z nich „odfajkowywała”. Czyli traktowała to jako nieistotne wykroczenie. Nie dopatrywała się tutaj jednej strony jako sprawcy poważnego przestępstwa, a drugiej jako osób pokrzywdzonych – uważa Krzysztof Budnik, prawnik.

Postanowiliśmy porozmawiać z panią Władysławą, która zdaniem Markuckich jest prowodyrem wszystkich kłótni i awantur. Czy konfliktu nie da się zakończyć?

- Z takim gburem, jak ten jeleń, nie idzie się dogadać! – uważa pani Władysława.

Bracia B. dołączają do konfliktu

Tuż obok domu, w którym mieszka pan Tomasz i jego sąsiadka z synem, mieszka też czterech braci B. Od niedawna również oni przyłączyli się do konfliktu sąsiedzkiego. O tym, że są ludźmi niebezpiecznymi przekonał się pan Stanisław. Mieszka przy tej samej ulicy. Jest stróżem zabytkowego pałacu. To właśnie tu, trzy lata temu, został pobity i okradziony. Napadli go sąsiedzi - dwaj bracia B. Za rozbój skazano ich na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat.

- Jak sobie wypiją, to hulaj dusza, piekła nie ma – mówi poszkodowany.

W sprawie gróźb karalnych kierowanych do Mareckich toczy się obecnie dochodzenie policyjne. Rzecznik policji zapewnia, że sprawa wkrótce trafi do prokuratury. Być może wtedy prokurator wyda zakaz zbliżania się, jeśli uzna, że są do tego podstawy.
schowaj cały opis
 

 

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Miasto to też Relacje. Lublin znów rozbłyśnie sztuką i muzyką za sprawą Nocy Kultury
7 czerwca 2025, 19:00

Miasto to też Relacje. Lublin znów rozbłyśnie sztuką i muzyką za sprawą Nocy Kultury

Już 7 i 8 czerwca Lublin przeżyje magiczną noc pełną światła, muzyki i performensów. 19. edycja Nocy Kultury przyciągnie tysiące uczestników, którzy będą mogli odkrywać miasto na nowo dzięki setkom artystycznych wydarzeń. W tym roku motywem przewodnim są „MiastoRelacje” – czyli złożone więzi między ludźmi a przestrzenią miejską.

Piotr Ceglarz zapewnił ostatnio Motorowi zwycięstwo w Łodzi

Motor Lublin w sobotę zagra u siebie z Cracovią. Rywal, który jest w dołku

Motor Lublin w sezonie 24/25 jeszcze tylko trzy razy zagra przed własną publicznością. W sobotę o godz. 17.30 zmierzy się z Cracovią. Gospodarze znowu będą chcieli odpłacić rywalom za bolesną porażkę z jesieni. Transmisja tradycyjnie na Canal+Sport 3, a na naszym portalu relacja na żywo.

AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski 4:2 w rzutach karnych

AZS AWF Biała Podlaska pokonał RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski

W meczu 23. kolejki AZS AWF Biała Podlaska pokonał na wyjeździe RAJBUD Stal Gorzów Wielkopolski po rzutach karnych 4:2. Spotkanie po 60 minutach zakończyło się remisem 31:31.

Bezzałogowce nie ograniczają się tylko do tych, które latają - istnieją także zdalnie sterowane maszyny naziemne oraz poruszające się pod wodą
wojsko

Polska armia z setkami tysięcy dronów? Chce tego minister obrony

Polska armia będzie silna dronami - podkreślił dzisiaj szef MON. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz odwiedził wystawę polskich bezzałogowców w Warszawie. Jak dodał, budowa armii składającej się z setek tysięcy dronów to "nasza wielka strategia".

Mapa ostrzeżeń przed intensywnymi opadami deszczu, możliwym gradem i silnym wiatrem

Burzowo na południu województwa. IMGW wydał ostrzeżenia

Dzisiaj wieczorem i w nocy, zwłaszcza na południu województwa lubelskiego możliwe są burze oraz opady deszczu. Ostrzega przed nimi Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W meczu drugiej kolejki grupy spadkowej Azoty Puławy uległy Zagłębiu Lubin dopiero po serii rzutów karnych

Azoty Puławy gorsze od Zagłębia Lubin dopiero po rzutach karnych

W spotkaniu drugiej kolejki w grupie spadkowej Azoty Puławy przegrały z Zagłębiem Lubin dopiero po serii rzutów karnych 1:3. W regulaminowym czasie był remis 43:43.

Twój Dar Serca dla Hospicjum rusza. Wojewoda zachęca do wsparcia akcji
ZDJĘCIA
galeria

Twój Dar Serca dla Hospicjum rusza. Wojewoda zachęca do wsparcia akcji

W Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim oficjalnie zainaugurowano XV edycję akcji charytatywnej „Twój Dar Serca dla Hospicjum”, której celem jest wsparcie podopiecznych Lubelskiego Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia.

Aleksandra Stanacev (z piłką) opuszcza Lublin

Cztery zawodniczki zagraniczne opuszczają Polski Cukier AZS UMCS Lublin

Piąte miejsce zajęte przez Polski Cukier AZS UMCS Lublin w sezonie 2024/2025 spowodowało w lubelskim klubie falę zmian. Wiadomo, że za ich przeprowadzanie nadal będzie odpowiedzialny Karol Kowalewski, który przejął drużynę kilka miesięcy temu zastępując Krzysztofa Szewczyka.

Sypnęli unijną kasą. Skorzystają rodziny pieczy zastępczej i niepełnosprawni

Sypnęli unijną kasą. Skorzystają rodziny pieczy zastępczej i niepełnosprawni

Cztery centra dla osób niepełnosprawnych, nowe świetlice, wsparcie systemu adopcyjnego i pieczy zastępczej - na zadania w ramach polityki społecznej w województwie lubelskim marszałek przekazał dzisiaj 37 mln zł, a wartość umów sięgnęła 44 milionów.

Pirat na hulajnodze, który potrącił dziecko zatrzymany

Pirat na hulajnodze, który potrącił dziecko zatrzymany

To była kwestia czasu. Mężczyzna, który w ostatni piątek, 18 kwietnia, jadąc elektryczną hulajnogą, potrącił 13-latk - jest już w rękach policji. Grozi mu więzienie.

Ogród miałby powstać w Parku Zdrojowym. Warunkiem jest zgoda konserwatora zabytków
ekologia

Nestlé chce zbudować w Nałęczowie "ogród deszczowy"

Producent popularnej wody mineralnej "Nałęczowionka" - firma Nestlé Waters, we współpracy z fundacją Hydroni, rozpoczął przygotowania do budowy miejskiego ogrodu deszczowego. Ta nowa atrakcja turystyczna może powstać w nałęczowskim Parku Zdrojowym.

Siatka nowych połączeń kolejowych PKP Intercity w kierunku Niemiec - planowany start grudzień 2025.
kolej

Z Chełma na zachód. Będzie nowe połączenie - bezpośrednio do Berlina

Chełm przestaje być kolejowym zaściankiem. Od grudnia pojedziemy stąd prosto do Berlina – bez przesiadek. To nie żart, to nowa rzeczywistość, którą na początku kwietnia ogłosili PKP Intercity i Ministerstwo Infrastruktury.

Jak wybrać najlepszą platformę do webinarów i organizować konferencje online

Jak wybrać najlepszą platformę do webinarów i organizować konferencje online

Wybór odpowiedniego oprogramowania do prowadzenia zdalnych spotkań wymaga uwzględnienia kilku kluczowych aspektów. Przede wszystkim, zwróć uwagę na funkcjonalności takie jak interaktywne tablice, możliwość nagrywania sfery dyskusji oraz wsparcie istniejących integracji z innymi narzędziami. Dla profesjonalnych prezentacji niezbędne są także opcje zarządzania uczestnikami oraz chat, który umożliwia bieżącą komunikację.

Bazylika św. Piotra w Watykanie. Trumna z ciałem papieża i długa kolejka wiernych
Watykan

To oni poprowadzą ceremonię pogrzebową Franciszka. Ostatnia wola papieża

Kamerling Świętego Kościoła Rzymskiego kardynał Kevin Farrell będzie przewodniczył w sobotę obrzędowi pochówku papieża Franciszka w bazylice Matki Bożej Większej – poinformował w środę Urząd Celebracji Liturgicznych. Obecni podczas ceremonii będą dwaj polscy kardynałowie, Stanisław Ryłko i Konrad Krajewski.

Kibice robili co mogli, ale Bogdanka LUK przegrała z JSW Jastrzębskim Węglem
ZDJĘCIA KIBICÓW
galeria

Kibice robili co mogli, ale Bogdanka LUK przegrała z JSW Jastrzębskim Węglem

Po niespodziewanej, wyjazdowej wygranej z JSW Jastrzębskim Węglem siatkarze Bogdanki LUK Lublin stanęli przed szansą awans do finału PlusLigi. Na trybunach pojawiło się 4221 osób, a kibice robili, co mogli. Niestety, w środowy wieczór mistrzowie Polski wyrównali stan rywalizacji na 1:1. Decydujące spotkanie zostanie rozegrane już w sobotę. Sprawdźcie nasze zdjęcia z hali Globus.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium