Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Stephen Hawking cierpiał na stwardnienie zanikowe boczne
(fot. Jim Campbell/Aero-News Network)
Nie żyje słynny brytyjski astrofizyk Stephen Hawking. Zmarł w środę (14.03) w wieku 76 lat. O śmierci naukowca w oświadczeniu poinformowała jego rodzina.
Hawking cierpiał na stwardnienie zanikowe boczne. O chorobie dowiedział się, gdy miał 21 lat. Przez większość życia poruszał się na wózku. Kiedy jego stan znacząco się pogorszył, porozumiewał się za pomocą syntezatora mowy.
Mimo paraliżu ciała i trudności w porozumiewaniu się, cały czas pracował naukowo. Był m. in. profesorem matematyki i fizyki teoretycznej na Uniwersytecie Cambridge. Sformułował wiele przełomowych koncepcji i hipotez dotyczących astrofizyki.
