Tak jest w Grudziądzu. Ta placówka jako pierwsza w kraju zdecydowała się na pobieranie opłat za zabiegi i badania pacjentów trafiających do szpitala pod wpływem alkoholu.
Za te pieniądze można było kupić aparaturę do diagnozowania stanu zdrowia dzieci i nowe wyposażenie sal.
Dyrektor szpitala mówi, że pobieranych od pijanych pacjentów opłat nie traktuje jako zarobku. Raczej rekompensaty za niepotrzebne często czynności medyczne, wykonywane tylko dlatego, że ktoś sobie uszkodził ciało albo zagraża własnemu bezpieczeństwu po spożyciu alkoholu.
Jak przyznaje dyrektor wieść o opłatach już się rozeszła, bo wyraźnie mniej pacjentów trafia do jego szpitala pod wpływem alkoholu.