Białka Tatrzańska (woj. małopolskie). Drewniana konstrukcja z napisem witającym turystów spadła na dziecko i kobietę w Białce Tatrzańskiej. Kobieta zmarła, dziecko w ciężkim stanie trafiło do szpitala. Gdy obecni na miejscu świadkowie ruszyli z pomocą poszkodowanym, część turystów komentowała „co się drzesz” - relacjonował świadek zdarzenia.
- Był duży wiatr, wszystko latało, konstrukcję ścięło. Byłem tam 15 sekund po zdarzeniu, widziałem starszego pana który reanimował chłopca, tylko dzięki niemu on będzie żył – mówił świadek zdarzenia.