
W ostatni weekend ratownicy wyłowili części zaginionego przed tygodniem samolotu francuskich linii lotniczych Air France. Odnaleźli również 17 ciał ofiar katastrofy lotniczej airbusa. Jeszcze nie wiadomo, w jakim stanie znajdują się ciała. Badania pozwolą odkryć przyczyny katastrofy.

Do niedzieli służby ratownicze odnalazły 17 ciał ofiar katastrofy - podaje tvn24. Jak informuje serwis, dziewięć ciał wyłowiła brazylijska fregata Constitucao, natomiast osiem francuska fregata Ventose. Większość ciał i szczątków maszyny odnaleziono na północno-wschodnim wybrzeżu Brazylii, około 1150 kilometrów od miasta Recife.
Na razie nie wiadomo, w jakim stanie znajdują się odnalezione zwłoki pasażerów. Po zbadaniu ciał będzie można ustalić, w jaki sposób zginęli. Bierze się pod uwagę trzy powody ich śmierci. Pasażerowie mogli ulec zaczadzeniu, co by oznaczało pożar na pokładzie. Druga teoria mówi, że przyczyną może być niedotlenienie, co wskazuje na dekompresję na dużej wysokości. Możliwe jest również utopienie, co przemawiałoby za tym, że ludzie jeszcze żyli, gdy samolot uderzył do oceanu.
Poszukiwania szczątków wraku airbusa kontynuuje wojsko. Z Atlantyku wyłowiono szczątki samolotu, m.in. części skrzydła maszyny, fotel lotniczy z numerem seryjnym zgodnym z numerem zaginionego airbusa, plecak z kartą szczepień i laptopem, maskę tlenową, oraz skórzaną teczkę, w której znajdował się bilet lotniczy.