Kryta pływalnia w Kraśniku musi przejść kompleksową przebudowę. Na zaplanowane już na ten rok roboty miasto zdobyło dofinansowanie – z Unii Europejskiej i Ministerstwa Sportu i Turystyki. Jeśli roboty się rozpoczną to przez 1,5 roku obiekt będzie wyłączony z użytkowania. Oznacza to spory problem dla Uczniowskiego Klubu Pływackiego Fala Kraśnik
– Absolutnie nie zakładam takiego scenariusza, że klub zostanie zlikwidowany. Modernizacja basenu jest jednak konieczna choć żaden moment nie będzie na to dobry – podkreśla Mariusz Kwietniewski, trener UKP Fala Kraśnik, ojciec zawodniczki a także dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kraśniku, przy którym od ponad 20 lat ten klub działa. I dodaje: Musimy znaleźć jakieś rozwiązanie tej sytuacji.
W tym roku ma się bowiem rozpocząć kompleksowa przebudowa krytej pływalni wraz z rozbudową zaplecza i części biurowej. Roboty, które tak naprawdę oznaczaną rozbiórkę istniejącego obiektu, na którym trenują pływacy Fali i budowę nowej pływalni mają potrwać do 2020 r.
I pojawiają się schody. Poprzednie władze Kraśnika poza pracami na MOSiRze zapowiadały również budowę basenu o dł. 20 m w starej części Kraśnika, przy Szkole Podstawowej nr 2.
– Dla nas najlepsza byłaby sytuacja, w której zawodnicy mieliby zapewnioną ciągłość treningową – mówi Lech Burakowski, prezes UKP Fala Kraśnik, który przyznaje, że na żadne spotkania z poprzednimi władzami miasta nie był zapraszany.
Tyle, że poza przygotowaniem dokumentacji nic w tej sprawie więcej się nie zadziało. Budowa basenu przy SP nr 2 nie została wpisana do tegorocznego budżetu, który przygotowywał jeszcze poprzedni burmistrz Kraśnika Mirosław Włodarczyk.
Zaś na przełożenie prac przy krytej pływalni szanse są niewielkie, bo miasto straciłoby unijne i ministerialne dofinansowanie, które jest na poziomie 6 mln zł.
– Harmonogram realizacji inwestycji był w poprzedniej kadencji samorządu aneksowany z Ministerstwem Sportu oraz z RPO (Regionalny Program Operacyjny-red.) i w obu przypadkach jej zakończenie i rozliczenie przewidziano na ostatnie miesiące 2020 r. To definitywny termin – zaznacza Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika. – Jeśli przetarg zostanie szybko rozstrzygnięty, to obiekt powinniśmy przekazać wiosną bieżącego roku.
Co w tej sytuacji stanie się z klubem i treningami zawodników, których jest ok. 80? W poniedziałek miało miejsce spotkanie władz miasta i przedstawicieli Fali Kraśnik. Póki co żadne decyzje nie zapadły.
– Obecnie pływacy trenują 11 razy w tygodniu. Ograniczając ilość treningów do 3 razy w tygodniu należy się liczyć z tym, że wyniki sportowe uzyskiwane w zawodach nie będą już na tym poziomie co obecnie – mówi prezes UKP Fala Kraśnik.
Ponieważ zbliża się termin ogłoszenia przetargu, kolejne spotkanie władz miasta i przedstawicieli Fali Kraśnik zostało zaplanowane na przyszły tydzień. – Jeśli mamy tę inwestycję zrealizować i wykorzystać dofinansowanie, to decyzje muszą zapaść w ciągu kilkunastu dni – zaznacza burmistrz Kraśnika. I dodaje: Źle się stało, że zgłaszanych dziś wątpliwości nie wyjaśniono kilka lat temu, na etapie opracowania projektu.
Przebudowa
W ramach kompleksowej przebudowy krytej pływalni i rozbudowy części biurowej na lata 2019 – 2020 urzędnicy zaplanowali m.in. rozbudowę kubatury pływalni po stronie wschodniej i południowej i wymianę dachów, nowe pomieszczenia siłowni i fitness z zapleczem szatniowo-sanitarnym i trenerskim od strony wschodniej a także rozbudowę i przebudowę niecek basenowych, pogłębienie basenu sportowego do głębokości 1,80 m. Niecki będą nowe.