Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Trwa gruntowne prześwietlanie finansów Kraśnika przez Regionalną Izbę Obrachunkową. Kontrolerzy zabrali się za to po stwierdzeniu rozrzutnej działalności Związku Międzygminnego „Strefa Usług Komunalnych”. SUK kieruje burmistrz Kraśnika, Piotr Czubiński.
O nieprawidłowościach w SUK piszemy w Dzienniku Wschodnim od ubiegłego piątku. RIO wykryła m.in. bezprawne pobieranie wynagrodzenia przez Czubińskiego, który jest nie tylko burmistrzem Kraśnika, ale też prominentnym działaczem lubelskiej Platformy Obywatelskiej. Tylko w latach 2004–2006 dostał z SUK 133 tys. zł brutto.
– Skala nadużyć w SUK jest przerażająca. Wydawano pieniądze na prawo i lewo bez jakiekolwiek kontroli – mówi Konrad Węcławski, szef klubu radnych „Twoje Miasto”, kontrkandydat Czubińskiego na burmistrza.
W najbliższy piątek będą o tym debatowali miejscy radni na nadzwyczajnej sesji. Możliwe, że rada wezwie burmistrza do zrezygnowania ze stanowiska przewodniczącego SUK, a do dymisji poda się skarbnik związku, Jacek Czerniawski. Czubiński zapowiada, że jest gotowy oddać pobrane pieniądze.
Władze lubelskiej PO nie zdecydowały się na wyciągnięcie konsekwencji wobec Czubińskiego. Władze krajowe partii obiecały nam komentarz w sprawie burmistrza na dzisiaj.
