Do Twoich drzwi zapuka ankieter i zapyta co sądzisz o powiększeniu miasta. Tak będą wyglądały konsultacje społeczne...
Władzom Kraśnika zamarzyło się powiększenie miasta. Urzędnicy chcą by Kraśnik wchłonął ponad 85 hektarów atrakcyjnego gospodarczo gruntu. W granicach miasta miały by się znaleźć: leżący w Sychynii zalew i jego okolice, teren przy cmentarzu komunalnym oraz nieruchomość na Budzyniu. Działka na Budzyniu to 24 hektarowy grunt przeznaczony pod inwestycje. Władzom zależy na sprzedaży terenu dużemu inwestorowi, tak aby powstały nowe miejsca pracy a do budżetu miasta wpływały podatki od nieruchomości.
Już teraz miasto jest właścicielem wszystkich tych gruntów, jednak leżą on poza granicami administracyjnymi Kraśnika - na terenie gminy Dzierzkowice i gminy wiejskiej Kraśnik. Obie gminy nie są jeszcze do końca zdecydowane czy chcą oddać miastu grunty.
Decyzję o rozpoczęciu procedury przesunięcia granic miasta podjęto podczas sesji Rady Miasta w listopadzie. Od razu rozpoczęły się niezbędne konsultacje społeczne z mieszkańcami.
W grudniu jednak okazało się ze wojewoda uchylił uchwałę radnych. Zdaniem nadzoru prawnego wojewody uchwała ta powinna być aktem prawa miejscowego i zostać ogłoszona w Dzienniku Urzędowym.
Radni ponownie zajęli się uchwałą 20 grudnia.
- Rada Miasta uchyliła podjętą wcześniej uchwałę dotyczącą przystąpienia do procedury zmiany granic administracyjnych miasta. Podjęto nową uchwałę spełniającą te kryteria. Ponadto nowa uchwała określiła sposób przeprowadzenia konsultacji społecznych wśród mieszkańców Kraśnika. Będą one prowadzone przez ankieterów, którzy będą wędrować od drzwi do drzwi. Konsultacje rozpoczną się jak tylko uchwała zostanie opublikowana - wyjaśnia Daniel Niedziałek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Kraśniku.
Tekst uchwały musi poczekać kilka tygodni na druk w Dzienniku Urzędowym. Niezbędne są również opinie samorządów do których obecnie grunty należą. Zarówno gmina Dzierzkowice jak i gmina wiejska Kraśnik również muszą przeprowadzić konsultacje z mieszkańcami.
Decyzję w sprawie zmiany granic podejmie Rada Ministrów.
Jeśli miałby one obowiązywać od 2009 roku, to wszystkie dokumenty i opinie w tej sprawie muszą trafić do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji do końca marca 2008 r.