25-letni Sebastian S. zmienił ubranie i udawał, że niczego nie ukradł. Ale nie zdążył schować plecaka z łupami.
- Rysopis sprawcy otrzymali policjanci – mówi Janusz Majewski, z KWP w Lublinie. - Zauważyli go na ulicy. Na ich widok zaczął uciekać.
Złodziej uciekł do klatki jednego z bloków. Zamknął się w mieszkaniu. Policjanci zastali go gdy zakładał ubranie. Miał przy sobie plecak z pozostałymi łupami.