Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. GDDKiA)
Wojewoda lubelski wydał decyzję zezwalającą na budowę pierwszego z sześciu odcinków S19 pomiędzy Lublinem i granicą z woj. podkarpackim.
Chodzi o 18-kilometrowy fragment od końca obwodnicy Kraśnika do początku obwodnicy Janowa Lubelskiego. Wybuduje go konsorcjum firm Strabag i Strabag Infrastruktura Południe za ok. 390 mln zł.
Otrzymana decyzja umożliwi rozpoczęcie prac, po przekazaniu placu budowy wykonawcy oraz rozpoczęcie procedury szacowania wartości nieruchomości przez biegłych pracujących na zlecenie wojewody.
Treść decyzji zostanie przekazana do publicznej wiadomości w formie obwieszczenia w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim oraz w urzędach gmin, przez które przebiega droga. Właściciele i użytkownicy nieruchomości otrzymają zawiadomienia o wydaniu takiej decyzji na adres wskazany w ewidencji gruntów i budynków. Po 14 dniach od publicznego ogłoszenia informacji o wydaniu decyzji, można będzie się od niej odwołać - tylko przez kolejnych 14 dni.
Decyzja ZRID wskazuje nie tylko teren, na którym będą realizowane roboty, związane z budową drogi ekspresowej, ale stwierdza również przejęcie na mocy prawa na rzecz Skarbu Państwa nieruchomości przeznaczonych na pas drogowy oraz zatwierdza podział nieruchomości pod ten pas.
Droga ekspresowa S19 będzie częścią planowanej trasy Via Carpatia, który ma przebiegać z Kłajpedy i Kowna na Litwie przez Białystok, Lublin, Rzeszów i słowackie Koszyce do Debreczyna na Węgrzech, a dalej do Rumunii, Bułgarii i Grecji.
Jeśli prace przebiegną one z planem, kierowcy z całej ekspresówki S19 z Lublina do Rzeszowa pojadą w 2021, najpóźniej w 2022 roku. Obecnie na Podkarpaciu kierowcy mogą korzystać już z ponad 30 km drogi ekspresowej S19.
