Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraśnik

2 listopada 2015 r.
7:59

Sąd: „Dworek modrzewiowy” nie był w należyty sposób zabezpieczony przez uszkodzeniem

0 6 A A
(Fot. Witold Pętlicki/ Archiwum)
(Fot. Witold Pętlicki/ Archiwum)

Wyrok nie jest prawomocny. Tymczasem Starostwo Powiatowe w Kraśniku rozpatrzy wniosek o wywłaszczenie obiektu. Właściciele zabytku odpierają zarzuty i przekonują, że cały czas chcą dawny szpital uratować.

Artykuł otwarty

Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę

Artykuł otwarty
AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Nam nie zależało na rozbiórce tego zabytku tylko na tym aby go uratować – mówi Halina Landecka, lubelski wojewódzki konserwator zabytków. – Mimo, że doszło do jego rozbiórki w celu zabezpieczenia elementów zachowanej struktury i detalu to w dalszym ciągu nie mamy gwarancji co się dalej będzie działo i jakie plany ma właściciel.

– Rozebraliśmy „dworek”, zrobiliśmy przyłącze wodociągowe – wylicza Dariusz Czelej. On i jego żona Magdalena są właścicielami tego zabytku. – Przygotowujemy się do odtworzenia „dworku” z własnych środków finansowych – dodaje jego żona.

Drewniany „Dworek modrzewiowy” przy ul. Narutowicza pochodzi z czasu budowy kościoła św. Ducha. W XVIII w. mieścił się w nim szpital prowadzony przez duchownych. Od 1996 r. zabytek należy do rodziny Czelejów. Obiekt wymagał kapitalnego remontu. W ostatnim czasie zabytek był już w bardzo złym stanie technicznym. Popadał w ruinę. Właściciele jednak żadnych prac nie prowadzili. Wiosną tego roku konserwator zabytków wszczął kolejne postępowanie nakazowe. Ponieważ było zagrożenie, że budynek może się zawalić, miał zostać zdemontowany, a jego elementy zabezpieczone. Tak też się stało. Drewniany budynek został rozebrany.

– Te roboty wynikały z nakazu, a nie dobrej woli właściciela – zaznacza Landecka.

Właściciel tłumaczą, że nie prowadzili wcześniej prac, bo liczyli na unijne dofinansowanie. To było w 2013 r. Przymierzali się do uruchomienia restauracji i hotelu. – Aby otrzymać dofinansowanie nie mogliśmy jednak rozpocząć budowy. A już samo postawienie ogrodzenia budowę rozpoczyna – tłumaczy Dariusz Czelej. I dodaje: Sprawy się przedłużały. Sam projekt powstawał 4 lata. Nie mogliśmy znaleźć też podwykonawców. Nie wyrobiliśmy się.

Tymczasem do Starostwa Powiatowego w Kraśniku wpłynął wniosek o wywłaszczenie zabytku na rzecz Skarbu Państwa.

– W ciągu najbliższych dni będziemy analizować nowy wniosek konserwatora od strony prawnej – mówi Daniel Niedziałek, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Kraśniku. – Składane wcześniej były niekompletne. Pojawiły się też nowe okoliczności, związane są z niedawną rozbiórką obiektu, które musimy wziąć pod uwagę.

Wnioskiem o wywłaszczenie właściciele są zaskoczeni. – Już w 2006 r. chcieliśmy oddać nieodpłatnie zabytek miastu. Z podobną propozycją wystąpiliśmy też do Muzeum Wsi Lubelskiej. Nikt „dworku” nie chciał – wskazują Czelejowie.

Sprawa dotycząca niezabezpieczeni zabytku przed uszkodzeniem trafiła też do sądu. 14 października zapadł wyrok. Jest nieprawomocny.

– Z artykułu 110 ust. 1 ustawy o ochronie zabytków właściciel zabytku został uznany za winnego – mówi Marzena Goleń, prezes Sądu Rejonowego w Kraśniku. – Sąd wymierzył karę grzywny w wysokości 1000 zł i nawiązkę w wysokości 1000 zł na rzecz Społecznego Komitetu Odnowy Zabytków Lublina.

We wrześniu tego roku zabytek został rozebrany, ale jego elementy zabezpieczone (Fot. Witold Pętlicki/ Archiwum)

Pozostałe informacje

Sygnatariusze listu intencyjnego. Intencją jest odbudowa polskich zdolności do produkcji materiałów wybuchowych, w tym prochów strzelniczych
zbrojenia

Polska potrzebuje własnego prochu do amunicji. Pomoże Grupa Azoty

Grupa Azoty będzie współpracowała z Polską Grupą Zbrojeniową, Mesko oraz Agencją Rozwoju Przemysłu. Celem jest rozwój bazy surowcowej i zdolności do produkcji polskiej amunicji. Docelowo chodzi o budowę fabryki nitrocelulozy.

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium