Do końca września ma być gotowa dokumentacja dotycząca rozbudowy drogi wojewódzkiej nr 833. Część działkowców z ROD „Marzenie” może zostać wywłaszczona, więc miasto kupi teren, na którym powstaną nowe działki
Na ostatniej sesji kraśniccy radni jednogłośnie poparli zgłoszoną przez burmistrza uchwałę w sprawie nabycia nieruchomości leżącej między Rodzinnymi Ogrodami Działkowymi „Marzenie II” i ROD „Stokrotka”.
– Teren o powierzchni ok. 0,9 ha zostanie przeznaczony na potrzeby działkowców w związku z budową drogi wojewódzkiej 833 (Kraśnik-Chodel). Jej odcinek będzie biegł przez teren „Marzenia I” i dalej w kierunku Budzynia i osiedla Piaski – opisuje Daniel Niedziałek z biura burmistrza Kraśnika. – To tzw. obwodnica północna miasta, a inwestycję zrealizuje w najbliższych latach Urząd Marszałkowski i Zarząd Dróg Wojewódzkich.
Do końca września 2019 r. ma być opracowana m.in. „wielobranżowa kompleksowa dokumentacja projektowa w stadium projektów budowlanych i wykonawczych wraz z dokumentacją geodezyjno-prawną, decyzjami oraz ze wszystkimi uzgodnieniami i opiniami, umożliwiającej uzyskanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej (decyzja ZRID)”.
– Przewidywany termin realizacji robót budowlanych to 2020-2021 r. – podaje Remigiusz Małecki, rzecznik prasowy marszałka województwa lubelskiego.
W związku planowanym przebiegiem drogi część działkowców z „Marzenia” może stracić swoje ogrody.
– Na nieruchomości, którą od prywatnego właściciela kupi miasto, będzie mogło powstać nawet 29 nowych działek rekreacyjnych. To z naszej strony forma wsparcia dla działkowców w związku z zajęciem części „Marzenia” pod budowę drogi wojewódzkiej, chociaż nie my tę inwestycję będziemy realizować – podkreśla Wojciech Wilk, burmistrz Kraśnika. – Ta droga jest Kraśnikowi bardzo potrzebna i cieszę się, że w końcu powstanie. A planowany wykup nieruchomości w dużej mierze rozwiąże problem tych działkowców, którzy stracą swoje działki na „Marzeniu”. Nie wiemy jeszcze jaki będzie formalnie status tego terenu, ale jesteśmy w kontakcie z zarządem ROD i Polskim Związkiem Działkowców. Możliwe np., że przekażemy teren w nieodpłatne użytkowanie PZD.