Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Gapowaty złodziej najpierw włamał się do samochodu w dzielnicy fabrycznej Kraśnika, a potem uszkodził jego wnętrze i ukradł CB oraz buty sportowe. Miał jednak pecha, bo zgubił portfel z dokumentami.
22-letni mieszkaniec Kraśnika wszystko sobie dokładnie zaplanował. Nie przypuszczał jednak, że wypadnie mu z kieszeni portfel z dokumentami. Nic więc dziwnego, że policjanci wezwani przez właściciela auta nie mieli trudności ze zidentyfikowaniem rabusia i złapaniem go.
Nie dość, że włamywacz ukradł buty sportowe i CB-radio, to jeszcze połamał ruchome części w aucie. Później uszkodził jeszcze dwa samochody stojące w pobliżu.
Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży i zniszczenia pojazdów. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Będzie też musiał pokryć koszty naprawy uszkodzonych samochodów.
Nie dość, że włamywacz ukradł buty sportowe i CB-radio, to jeszcze połamał ruchome części w aucie. Później uszkodził jeszcze dwa samochody stojące w pobliżu.
Podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży i zniszczenia pojazdów. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności. Będzie też musiał pokryć koszty naprawy uszkodzonych samochodów.
