Policjanci wyjaśniają okoliczności nieszczęśliwego wypadku w miejscowości Orchowiec (powiat krasnostawski). Z dotychczasowych ustaleń wynika, że 58-latka pracująca w polu doznała urazu ręki. Kobieta została przetransportowana śmigłowcem do jednego ze szpitali w Lublinie.
– Do zdarzenia doszło w czwartek tuż przed godziną 15 w miejscowości Orchowiec, gmina Gorzków. Jak ustalili policjanci, na miejscu trwały prace polowe przy użyciu ciągnika rolniczego z siewnikiem do rzepaku – opisuje mł. asp. Jolanta Babicz, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że w pewnym momencie dłoń 58-latki z gminy Gorzków została wciągnięta przez "ślimak" siewnika. Na miejsce wezwano załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Kobieta została przetransportowana do jednego z lubelskich szpitali. – Mundurowi wyjaśnią teraz wszystkie okoliczności tego zdarzenia – dodaje mł. asp. Jolanta Babicz.
Policjanci apelują o zachowanie ostrożności podczas prac wykonywanych w polu. – Najczęstszą przyczyną wypadków w rolnictwie jest nieprzestrzeganie podstawowych zasad bezpieczeństwa, pośpiech, nieuwaga i zmęczenie – wylicza policjantka. – Wykonując prace w gospodarstwie, pamiętajmy, by nie podchodzić do nich w sposób rutynowy. Z pozoru proste czynności wykonywane wbrew zasadom bezpieczeństwa mogą być niebezpieczne dla zdrowia, a nawet życia.