Dramat na chełmskim osiedlu. Najpierw była ostra wymiana zdań, a potem kobieta chwyciła za nóż i wbiła go w plecy swojego partnera. Krwawiący 35-latek wybiegł z mieszkania wzywając pomocy. Napastniczkę aresztowano.
Wprost z prokuratury do aresztu w Lublinie trafiła 45-letnia mieszkanka Chełma, która w nocy z 18 na 19 kwietnia raniła nożem partnera. Do awantury doszło już po północy w mieszkaniu na osiedlu Działki. W jej trakcie 45-latka wbiła nóż w plecy o 10 lat młodszego mężczyznę. Ten wybiegł z mieszkania na zewnątrz i wezwał na pomoc policję i pogotowie. Krwawiącego 35-latka pod budynkiem zastali ratownicy.
– Mężczyzna odniósł ranę kłutą pleców – mówi komisarz Ewa Czyż z chełmskiej policji. – I przewieziono go do szpitala.
35-latek trafił pod opiekę chirurga, zaś 45-latkę zatrzymano. W mieszkaniu zabezpieczono nóż. Kobieta trafiła do policyjnej izby zatrzymań, a po sformułowaniu zarzutów przewieziono do prokuratury.
Ponieważ 45-latka była poszukiwana przez Sąd Rejonowy w Chełmie do odbycia kary w innej sprawie, została przewieziona do aresztu w Lublinie, gdzie została osadzona.