Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. Lubelska Policja)
Libacja alkoholowa wymknęła się spod kontroli - 29-latka chwyciła za nóż i ugodziła nim swojego znajomego. Kiedy dotarło do niej, co zrobiła, próbowała zatamować krwawienie. Teraz grozi jej więzienie
W sobotę, przed godz. 23, policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z mieszkań w Cycowie (pow. łęczyński) doszło do awantury, która zakończyła się w krwawy sposób.
Kiedy funkcjonariusze dotarli na miejsce, ustalili, że pod podanym adresem odbywała się libacja alkoholowa. Uczestniczyli w niej 29-letnia kobieta oraz dwóch mężczyzn: jej 39-letni mąż, a także ich 31-letni znajomy. W pewnym momencie kobieta straciła panowanie nad sobą i zaczęła się awanturować.
- Poszła do kuchni, chwyciła nóż po czym ugodziła w brzuch znajomego. Następnie próbowała zatamować krwawienie - relacjonuje policja.
Ranny mężczyzna trafił do szpitala w Łęcznej. Z kolei kobietę przewieziono do policyjnej celi. Oboje mieszkańcy Cycowa byli pod wpływem alkoholu - kobieta miała niemal 3 promile alkoholu w organizmie, a 31-latek ponad 2 promile.
W poniedziałek agresorka została doprowadzona do prokuratury. Usłyszała zarzut uszkodzenia ciała. Zastosowano wobec niej dozór policji oraz zakaz zbliżania i zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym. Za popełnione przestępstwo grozi jej kara do 2 lat pozbawienia wolności.
