Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Tomaszów Lubelski

11 lutego 2022 r.
19:00

Kto zyskał, kto stracił. Mieszkańcy Tomaszowa Lubelskiego o obwodnicy

Autor: Zdjęcie autora agdy sko
27 0 A A
Ponad 2 miesiące TIR-y omijają Tomaszów Lubelski
Ponad 2 miesiące TIR-y omijają Tomaszów Lubelski (fot. Daniel Knap/Fotografia Dronem)

Miejsca pracy zatrzymujące młodych i obwodnica. To od dawna największe tomaszowskie marzenia. Jedno już się spełniło. Od ponad dwóch miesięcy jest droga, która miała komfortowo połączyć miasto z resztą świata i – przede wszystkim - zabrać ciężarówki z centrum. Zapytaliśmy mieszkańców, czy są zadowoleni

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

29 listopada 2021 było zimno, wietrznie, zacinał śnieg z deszczem. Ale uczestnikom uroczystości to nie przeszkadzało. – Mamy to. W końcu doczekaliśmy się, że Tomaszów ma obwodnicę i za chwilę podróżni będą nią mogli przejechać. Cieszmy się, bo to naprawdę epokowa chwila. Trasa jest sukcesem, który ma wielu ojców – mówił burmistrz Wojciech Żukowski, otwierając drogę.

Jak długo miasto czekało na obwodnicę, najlepiej świadczy fakt, że drogowcy złożyli wniosek o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia... czternaście lat wcześniej.

Lewa nitka obwodnicy Tomaszowa Lubelskiego ma ok. 9,6 km nowej drogi, po jednym pasie ruchu w każdym kierunku. Trasa przebiega po wschodniej stronie miasta.

Łatwiej, ale co z tego

– Łatwiej się teraz dostać do mojej firmy, brak TIR-ów jest bardzo odczuwalny. To zmiana na dobre. Jeśli chodzi o sprawy biznesowe, otwarcie obwodnicy nie miało na nie wpływu. Negatywny wpływ na działalność ma pandemia – ocenia Ryszard Kałużyński, właściciel hurtowni Trax z artykułami chemicznymi i spożywczymi, który od około dziesięciu lat prowadzi firmę przy ul. Lwowskiej.

To główna i bardzo długa ulica Tomaszowa (ma dobrze ponad 130 numerów), która służyła za tranzytowy szlak przecinający miasto w stronę Zamościa i Hrebennego. Dla kierowców to krajowa „17”.

– Kiedy szukałem miejsca na hurtownię, lokalizacja była trochę przypadkowa. Wtedy to miejsce wyglądało inaczej, bo nie było stacji paliw – wspomina przedsiębiorca zadowolony z mniejszego ruchu koło swojej siedziby. Wychodzi z założenia, że jeśli ktoś chce do niego dojechać, to i tak przyjedzie.

Ogólnie kiepsko

– Jest dużo ciszej, zauważamy to w firmie i w domu, bo mieszkamy w centrum. Ale dopiero kiedy się pojawią znaki ograniczające tonaż, żadna ciężarówka nie wjedzie do miasta. Teraz jest ich mniej, lecz są. Kiedy widziałem ostatnio? Kwadrans temu – uśmiecha się przedsiębiorca, który przy ul. Lwowskiej prowadzi działalność w branży artykułów dla dzieci. On też nie zauważa wpływu nowej drogi na biznes, większość jego klientów to klienci lokalni.

– Z rozmów z przedstawicielami handlowymi wynika, że nie jest zbyt dobrze, ale to nie kwestia Tomaszowa czy obwodnicy, tylko tendencja w całym kraju i w wielu branżach. Może ludzie zobaczyli wyższe rachunki – zastanawia się właściciel firmy, która od trzech lat działa w miejscu, w którym dobrze jest eksponowana, ale za to kupujący mają kłopot z zaparkowaniem. Jak to w centrum, gdzie ruch aut jest spory, choć jak przyznaje mieszkaniec, teraz jeździ się płynnej.

(fot. Daniel Knap/Fotografia Dronem)

Wjadą czy nie wjadą

– Trzeba mieć na uwadze to, że w mieście znajduje się wiele ważnych urzędów czy firm, do których musi być zapewniony dojazd, między innymi kierowcom samochodów ciężarowych. Gdybyśmy zablokowali ten dojazd, wielce prawdopodobne jest, że niestety z powodu braku odpowiedniego ciągu komunikacyjnego, wiele firm by mogło upaść. A tego nie chcemy – wyjaśnia Kamil Jakubowski, rzecznik Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie, pytany o całkowite wyprowadzenie ciężkiego transportu na obwodnicę. I dodaje: by jednak zmienić organizację ruchu na przedmiotowym odcinku, musi do ZDW wpłynąć oficjalny wniosek, np. od starosty, z dokładnym uzasadnieniem. Zmiana organizacji ruchu, „od ręki” nie jest niestety możliwa.

Cudowna cisza

– O, właśnie widzę ciężarówkę, ale można normalnie pracować, jest ciszej! Już jest ciszej! Wiosną i latem będzie w sklepie można otwierać drzwi. Było to niemożliwe, z powodu hałasu. Nie dawało się wytrzymać w takim huku. Niemal wszystkie ciężarówki hamowały przed naszą witryną, bo jest przejście – opowiada jedna z pracownic w sklepie Papierek z ul. Lwowskiej, która wspomina, że z koleżankami łapały się na tym, że w połowie dnia robiły się nerwowe. Tak fatalny wpływ miał na nie uliczny ruch, gdy próbowały w ciepłe dni pracować przy otwartych drzwiach.

Cena ciszy

– Tomaszów musi się przygotować na to, że obroty spadną. O 10 proc.? Oczywiście będzie ciszej i spokojniej, coś za coś. Obwodnica to nie tylko TIR-y, ale mnóstwo samochodów, które wjadą do miasta albo nie wjadą. Kierowcy i pasażerowie zostawią pieniądze u nas, w Lubyczy Królewskiej czy gdzieś indziej. Albo się biznes dostosuje do obwodnicy, albo padnie. Komis samochodowy przy dawnej głównej drodze straci wszystko. Właściciel działki, która teraz znalazła się, na przykład, przy zjeździe z obwodnicy, wystawi reklamę i zacznie handlować samochodami, zyska 300 procent. Każda nowa droga wprowadza zmiany – uważa Ryszard Mazurek, właściciel sklepu Papierek, który od 30 lat prowadzi działalność przy głównej ulicy. I podaje przykład remontu skrzyżowania ulic Piłsudskiego i Piekarskiej w Tomaszowie. Przedsiębiorcy, którzy tam od wielu lat prowadzili działalność, stracili, bo po zamontowaniu sygnalizacji nie ma jak zaparkować. Klienci zniknęli.

– Moje przedsiębiorstwo bezpośrednio braku ciężarówek nie odczuwa, bo przychodzą tu klienci indywidualni. Ale ich zakupy zależą od sytuacji gospodarczej w mieście i okolicy, więc jednak wpływ będzie – przewiduje.

Rondo w centrum Tomaszowa Lubelskiego (fot. Daniel Knap/Fotografia Dronem)

Groźba drugiej nitki

Zasadę, że każda nowa droga wprowadza zmiany już w Tomaszowie widać.

– Wiosną albo latem będę mógł powiedzieć więcej, jaki jest wpływ obwodnicy. Z pewnością będzie gorzej. Zimą jest zawsze mniejszy ruch. Wiosną rolnicy wyjadą, ruszy budowlanka, drogowcy, ale nie wiem, ilu wówczas będę miał klientów – mówi Wiesław Dziura, który od 2007 roku prowadzi stację paliw OK przy drodze z Tomaszowa Lubelskiego na Zamość. Teraz mieszkańcy mówią „starej drodze na Zamość” w odróżnieniu od obwodnicy.

– Na mojej stacji będzie ruch, do momentu otwarcia drugiej nitki obwodnicy. Teraz ludzie jadą pobliską ul. Świergotka, ale to się zmieni. Dla mieszkańców, którzy mają ruchliwą drogę za oknem będzie lepiej. Ja bym chciał, żeby drugą nitkę otworzyli jak najpóźniej – dodaje przedsiębiorca, który liczy się z koniecznością wprowadzania oszczędności, bo przenoszenie takiego biznesu jak stacja paliw nie jest w ogóle możliwe.

Narzeka na pandemię, z powodu której musiał zmniejszyć kadrę. Mówi o wysokiej cenie hurtowej paliwa i małej marży, z której żyje stacja, czy odejściu transportowców. Przepisy umożliwiają zamawianie paliwa do zbiorników montowanych na terenie baz i auta nie muszą tankować na stacjach.

Z deklaracji GDDKiA wynika, że stacja OK może zacząć mieć kłopoty jesienią.

– Będzie to zależeć od postępów robót. Robimy wszystko, by w IV kwartale tego roku udostępnić drogę kierowcom – mówi Łukasz Minkiewicz, rzecznik prasowy GDDKiA w Lublinie, pytany o termin otwarcia drugiej nitki obwodnicy.

Syndrom ulicy Świergotka

Jak relacjonują mieszkańcy i przedsiębiorcy, którzy przy ul. Świergotka mają domy i firmy, ich lokalna droga stała się jedną z bardziej uczęszczanych, bo jest dojazdówką do pierwszej nitki obwodnicy. I to tak, że dawni użytkownicy martwią się o stan nawierzchni. Opowiadają, że zdezorientowani kierowcy wjeżdżają im na posesje, zawracają na podwórkach. Duży ruch komplikuje dojazd klientom i domownikom.

Formalnie ul. Świergotka należy do miejscowości Rogóźno, ale realnie związana jest z Tomaszowem Lubelskim. Mieszkańcy i pracownicy krążą między miastem a miejscem w którym po pierwsze jest kłopot z powodu gwałtownego wzrostu natężenia ruchu, a po drugie słychać jadące górą, po nowej drodze, auta.

To się zmieni ale nie szybko.

– Ulicą tą nie zarządza GDDKiA. Natomiast zmiany w organizacji ruchu w tej okolicy, również te związane z dostępem ul. Świergotka do DK17, zapewne pojawią się w trakcie budowy S17 na odcinku Zamość – Tomaszów Lubelski. Za wcześnie mówić, jaka będzie organizacja ruchu w tym miejscu. Takie szczegóły będą bliżej znane po opracowaniu projektu budowlanego przez wykonawcę robót (obecnie jesteśmy na etapie przetargu na wyłonienie wykonawcy) – wyjaśnia rzecznik GDDKiA.

A rzecznik ZDW dodaje: – Kwestia ulicy Świergotka i jej przeznaczenie uzależnione jest, między innymi, od decyzji, jaką podejmie jej zarządca, czyli miasto. Bo nie jest to także droga wojewódzka. Zarząd Dróg Wojewódzkich w Lublinie nie może decydować o tym, w jaki sposób ta droga jest użytkowana. Do momentu powstania S17 najprawdopodobniej będzie użytkowana tak jak do tej pory.

A co ze „starą drogą na Zamość”, która na tej wysokości jest ślepa? W planach jest zmiana. Będzie miała ciągłość i będzie drogą lokalną.

I rondo też

– Bez TIR-ów jest lepiej, zdecydowanie widać to w mieście, choć nie zauważam, żeby kurs trwał krócej. Korków nie ma, może w godzinach szczytu, koło godz. 15, kiedy ludzie wracają z pracy i dojeżdżają do ronda. Ale jest dobrze. Z samej obwodnicy właściwie się nie korzysta, może jadąc na Bełżec. Jeździmy głównie po mieście – mówi pan Olek, który od 43 lat jest tomaszowskim taksówkarzem.

Zaczynał pracę, jeżdżąc warszawą w czasach, gdy jeszcze nie było głównego ronda na środku Tomaszowa.

– Rondo całkiem zmieniło ruch w mieście. Wcześniej to była krzyżówka, wiadomo, różnie ją traktowano, były wypadki. Chyba w latach 70. czy może wcześniej zrobili rondo i wszystko jedzie prawidłowo – dodaje kierowca, który już jest na emeryturze, ale nadal pracuje.

Tomaszowskie rondo, do którego zaczyna się ul. Lwowska, to twór, który od wielu dziesięcioleci dominuje w centrum kosztem dawnego, historycznego Rynku. Pojawienie się obwodnicy daje miastu okazję, by to zmienić. Oddać przestrzeń pieszym. Trwają prace przy przygotowaniu całego procesu rewitalizacji tej części Tomaszowa Lubelskiego. Na ostatniej sesji radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie wyznaczenia obszaru zdegradowanego i obszaru rewitalizacji na terenie miasta.

Fotografie udostępnił Daniel Knap z Fotografie Dronem.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana
Kraj

Wojsko otrzyma nowe wozy i haubice. Umowa warta 17 miliardów podpisana

Dzisiaj w Stalowej Woli zawarta została umowa na zakup 250 wozów towarzyszących do samobieżnych haubic K9 oraz 96 haubic Krab wraz z wozami towarzyszącymi. Do tego dochodzi pakiet szkoleniowy i logistyczny. - To historyczny moment, inwestycja w bezpieczeństwo - ocenił wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Zmiany na rondzie przy zamku potrzebne? Lubelski radny ma propozycję

Radny miejski Konrad Wcisło zwrócił się do prezydenta Lublina z prośbą o zmianę organizacji ruchu na ul. Podzamcze. W odpowiedzi zastępca prezydenta Tomasz Fulara poinformował, że miasto nie planuje wprowadzenia proponowanych modyfikacji.

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Desperat groził, że wysadzi komisariat i zabije rodzinę policjanta

Podejrzany za kratkami spędzi całą zimę. Mieszkaniec Kraśnika został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak znieważył policjantkę, straszył wysadzeniem komisariatu i groził śmiercią innemu z funkcjonariuszy. Wcześniej używał przemocy wobec bliskiej osoby.

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Zbliża się koszmar dla kierowców: najpierw ślisko i mokro, a potem mgła

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla całego województwa lubelskiego.

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Puławskie Azoty pozywają Polimex. Chodzi o prawie 250 mln zł

Dzisiaj do Sądu Okręgowego w Lublinie trafił pozew o sporą sumę. Zakłady Azotowe w Puławach za opóźnienie w rozbudowie swojej elektrociepłowni oczekują od wykonawcy prac 249,2 mln zł. To suma kar umownych nałożonych na konsorcjum odpowiedzialne za nowy węglowy blok o mocy 100 MW.

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Uwaga, ślisko. Przekonali się o tym kierowcy

Niskie temperatury i opady marznącego deszczu i śniegu dały się we znaki. Od północy w poniedziałek na lubelskich drogach doszło do 44 zdarzeń drogowych.

Do wylicytowania będą chociażby: rękawica Julii Szeremety oraz koszulka Wilfredo Leona

VII Charytatywny Turniej w Siatkonogę już w sobotę. Pamiątki od Wilfredo Leona i Julii Szeremety na aukcjach

Charytatywny Turniej w Siatkonogę, to już tradycja w Kraśniku. W najbliższą sobotę o godz. 9 wystartuje siódma edycja imprezy, w której chodzi przede wszystkim o pomaganie. Tym razem pieniądze będą zbierane na rzecz 13-letniego Alana, który zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Dodatkowo uczestnicy zagrają dla dzieci z Placówki Opiekuńczo Wychowawczej nr 1 i nr 2. Jak zwykle w zebraniu środków mają pomóc aukcje pamiątek, głównie sportowych, ale w tym roku nie tylko.

Lodowisko w Krasnymstawie

Lodowisko w Krasnymstawie już otwarte. Znamy cennik i godziny otwarcia

Czekali na to duzi i mali mieszkańcy miasta, bo dotąd takiej atrakcji nie mieli. Doczekali się. W sobotę otwarte zostało w centrum Krasnegostawu miejskie lodowisko. Będzie funkcjonowało do końca lutego. Znamy jego cennik i godziny otwarcia.

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe a zmieniające się przepisy – dlaczego warto być na bieżąco?

Doradztwo podatkowe to kluczowy element strategii finansowej każdej firmy. W obliczu rosnącej liczby przepisów oraz ich częstych zmian, zrozumienie, jak te regulacje wpływają na działalność przedsiębiorstwa, staje się niezwykle istotne.

Grzegorz Król był całe życie związany ze Szczebrzeszynem

Nie żyje Grzegorz Król. Żył i tworzył w Szczebrzeszynie

W wieku 67 lat zmarł w niedzielę 22 grudnia Grzegorz Król, artysta malarz ze Szczebrzeszyna.

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Wesołych Świąt życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Najserdeczniejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia, dużo zdrowia, radości oraz pogody ducha życzy redakcja Dziennika Wschodniego

Prezydent Białej Podlaskiej z rodziną śp. Riada Haidara

Burza po ostrych słowach syna Riada Haidara. Są reakcje biskupa i prezydenta

Boli nas zakłamywanie historii- pisze w oświadczeniu biskup siedlecki Kazimierz Gurda. To reakcja na słowa Kamila Haidara, który podczas otwarcia mostu w Białej Podlaskiej stwierdził, że święty Jozafat Kuncewicz wsławił się mordowaniem prawosławnych. Prezydent Michał Litwiniuk przyznaje, że taka wypowiedź nie powinna w ogóle paść podczas miejskiej uroczystości.

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Górnik Łęczna kończy rok 2024 w czołowej szóstce. Jak przedstawiają się liczby zielono-czarnych?

Koniec roku to dobry czas do podsumowań. Górnik Łęczna na półmetku sezonu plasuje się na szóstym miejscu w Betlic I Lidze i wiosną maluje się przed nim perspektywa włączenia do walki o awans do PKO BP Ekstraklasy. Jak miniona runda wyglądała dla zielono-czarnych w liczbach? Zapraszamy na nasz subiektywny ranking

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Dwie pieczenie na jednym ogniu. Kolejna udana akcja "łowców głów"

Lubelscy „łowcy głów” złapali w Lublinie dwie osoby poszukiwane listami gończymi. Tuż przed zatrzymaniem, pod nogi policjantów wypadły paczki z narkotykami.

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Romanowski może wrócić do Polski, ale ma kilka warunków

Marcin Romanowski, były wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości podejrzany w śledztwie dot. Funduszu Sprawiedliwości, na portalu X zadeklarował, że może wrócić do Polski w ciągu 6 godzin. Pod warunkiem, że zostaną spełnione jego warunki.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium