Gdzie można dobrze zjeść w Kazimierzu, a restaurator nie złupi wam kieszeni? Dlaczego turyści coraz chętniej jedzą w Bochotnicy, Nałęczowie i Celejowie, a w Kazimierzu siedzą na murku i piją kawę? Nasz ranking - tradycyjnie - jest subiektywny i ułożony alfabetycznie. Zaczynamy od okolic Kazimierza.