Z wielkim wzruszeniem piekliśmy prosforę. Małą bułeczkę na zakwasie, którą podczas cerkiewnej wigilii ludzie dzielą się jak opłatkiem. Ten przaśny chleb zrobiliśmy z Ireną Ślusarenko ze Lwowa. Przy okazji namówiliśmy ją na to, żeby podała kilka autentycznych przepisów kuchni ukraińskiej.
- W czasie wigilii uczestnicy wieczerzy dzielą się przyniesioną z cerkwi prosforą. Czasem maczają ją w miodzie, który symbolizuje powodzenie - tłumaczy Batruch. Naczynie do wypieczenia prosfory muszą być idealnie czyste, przecież robi się błogosławiony chleb.
Prosfora od A do Z
1 kg mąki pszennej, łyżeczka drożdży, woda.
Wykonanie:
Najpierw trzeba przesiać mąkę. - Rozczynić drożdże wielości orzeszka w szklance wody. Wsypać szklankę mąki, rozrobić, zostawić na pół godziny w cieple - mówi Irena Ślusarenko
Po wyrośnięciu dodaliśmy szklankę wody, dosypaliśmy szklankę mąki i zagnietliśmy twarde ciasto. Znowu daliśmy mu w cieple pół godziny na wyrośnięcie. Po tym fakcie nastąpił podział prac: Magda Fijałkowska z Radia Lublin wałkowała ciasto, ja wycinałem krążki ciasta. Irena Ślusarenko rozwałkowała resztę ciasta i wycięła mniejsze krążki. Na każdej odcisnęła specjalną pieczęć. Te większe i mniejsze trzeba było znów odstawić do wyrośnięcia.
- Teraz należy ułożyć jeden krążek na drugim i "bułeczki” wstawić do piekarnika nagrzanego na 160 stopni Celsjusza. Na pół godziny.
Kiedy Irena Ślusarenko wyjęła błogosławiony chleb, po cerkiewnej plebanii rozszedł się przaśny zapach. Ksiądz Stefan Batruch przyniósł miód w miseczce. Pod świętą ikoną podzieliliśmy się prosforą. Na szczęście. A ja namówiłem panią Irenę na to, żeby podzieliła się z Czytelnikami Dziennika Wschodniego ukraińskimi przepisami.
Zimny barszcz
Składniki:
1 kg buraków, 40 dag kapusty, 1 kg ziemniaków, 1 marchewka, 1 pietruszka, nieco przecieru pomidorowego, cebula, po jednej łyżce octu i cukru, czosnek, śmietana, liść laurowy, pieprz, sól.
Wykonanie:
Podsmażyć buraki na oleju. Oddzielnie podsmażyć ziemniaki, marchewkę, cebulę i poszatkowaną kapustę. Wrzucić wszystko na wrzątek, zagotować, doprawić według uznania. Można zaprawić śmietaną. Podawać na zimno.
Żarkoje
- Przekładamy do żaroodpornych misek, wkładamy do piekarnika i zapiekamy, tak by na powierzchni utworzyła się chrupiąca "skórka” - mówi Irena Ślusarenko.
Na Ukrainie dusi się rosołową wołowinę z cebulą. Pół na pół. Dolewa wody. Doprawia solą z pieprzem. I podaje z chlebem. Taki mięso może być farszem do pierogów.
- Najpierw trzeba zrobić ciasto z mąki i jajka. Wygnieść. Zrobić duże placki. Nakładać nadzienie. Składać na pół. Smażyć na oleju - mówi Ślusarenko.
Kiszone bakłażany
- Najpierw trzeba 4 bakłażany na pół. Ale nie rozcinać do końca. Posolić w środku, żeby ściekła sól. Natrzeć bardzo obficie czosnkiem, ułożyć w słoju i zalać tak jak ogórki. Po czterech dniach jeść. Świetna przekąska - mówi Ślusarenko.
Bakłażany to hit wschodniej kuchni. Coraz chętnie przekonują się do nich Polacy. Można je faszerować, dusić z warzywami. - Kroję je w plastry, obsmażam z jednej strony, przewracam, na każdy plaster kładę plaster pomidora, sól, pieprz, pokrywka i gotowe - dodaje Ślusarenko.
Na koniec poleca kiszone gołąbki.
- Kilogram marchewki zasmażyć z dużą ilością czosnku, doprawić solą i pieprzem. Zawijać w liście kapusty, ułożyć w słoju i zakisić. Dobra ta nasza kuchnia, dobra - śmieje się pani konserwator.