Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kuchnia

26 listopada 2009 r.
8:27
Edytuj ten wpis

Najsłynniejsze potrawy świata. Pielmieni

Z historią tej potrawy związany jest zakład, który skończył się podwójną śmiercią. Wychodzi na to, że to najbardziej niebezpieczne pierogi na świecie. Zapraszam w piątek 27 listopada po 9 do Radia Lublin. W audycji "Gotuj z Suliszem” kurs robienia syberyjskich pielmieni, potrawy kuchni rosyjskiej, szufladka z przyprawami i przepisy na wspólne bycie razem. A wszystko doprawione ciekawostkami, poradami i dobrą muzyką.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Kiedy Robert Makłowicz ukląkł przed Dorotą Otachel, szefową kuchni w Old Pubie i podziękował jej za pielmieni, przecierałem oczy ze zdumienia. W końcu z niejednego pieca chleb jadł, próbował pielmieni na Syberii i od serca docenił te lubelskie. Z historią tej potrawy związany jest zakład, który skończył się podwójną śmiercią. Wychodzi na to, że to najbardziej niebezpieczne pierogi na świecie.


W XIX wieku dwóch syberyjskich kupców założyło się, który zje więcej pielmieni. Żaden nie chciał przegrać. W końcu zwycięzca odszedł od stołu i umarł. Z przejedzenia. Ten sam los spotkał drugiego zawodnika. – Pielmieni to ulubiona potrawa mieszkańców Syberii. Robili je zimą w ogromnych ilościach, wynosili na mróz, kiedy zamarzły, przesypywali do worków i wieszali w spichlerzach i komorach – mówi dr Maria Góralczyk, która pasjonuje się dawną kuchnią rosyjską.


Kiedy przychodziła pora obiadu, należało stopić trochę śniegu w kociołku, wrzucić pielmieni i obiad był gotowy. Dziś pielmieni są jedną z najbardziej znanych potraw w kuchni rosyjskiej. Można je znaleźć w menu najlepszych restauracji na świecie. – Pielmieni robimy od kilku lat. Mamy sprawdzoną recepturę. Ich zrobienie nie jest skomplikowane, ale trzeba znać parę sztuczek – mówi Dorota Otachel, szefowa kuchni w restauracji Old Pub w Lublinie

Ciasto na pielmieni

Składniki:
2 szklanki mąki, pół szklanki mleka, 1/3 szklanki wody, 1 łyżeczka do herbaty oleju, 1 jajo, sól do smaku.


Wykonanie:
W dzbanku wymieszać wodę, mleko, jajko i sól. Wysypać mąkę na stolnicę, zrobić dołek, wlewać zawartość dzbanka, zagniatać ciasto. Dodać olej, szybko wyrobić.
Cienko rozwałkować, wyciąć małą szklanką kółka.

Syberyjskie nadzienie

Składniki:
30 dag wołowiny, 30 dag wieprzowiny, 1 cebula, 3 ząbki czosnku, pół szklanki mleka, pieprz, sól.


Wykonanie:
Oba rodzaje mięsa zemleć z cebulą i czosnkiem. Doprawić solą z pieprzem. Wlać mleko, dokładnie wymieszać nadzienie, tak, żeby było soczyste.

Robimy rassolnik

Nazwa rassolnik pochodzi od słowa "rassoł” – oznaczającego płyn z kwaszenia ogórków lub kapusty. Jak zrobić domowy rassolnik?

Ugotować wywar na wołowinie. Pokroić w słupki 1 marchew, 3 pietruszki, 1 seler, 1 cebulę. Obsmażyć na maśle. W rondelku z odrobiną wywaru udusić 2 kiszone ogórki. Do wrzącego wywaru wrzucić warzywa i ogórki. Na 10 minut przed zakończeniem gotowania dodać listek, ziele, przyprawy, doprawić solą z pieprzem i podlać kwasem z ogórków. Przecedzić.

Lepimy i gotujemy

Na każdy krążek ciasta nałożyć jak najwięcej nadzienia. – Im więcej, tym bardziej pielmieni będą tryskać w buzi. A o to w końcu chodzi – śmieje się Dorota Otachel.
Następnie "zaszczypać” brzegi, tak by powstał półksiężyc. – I złączyć odwrócone końce pielmieni – dodaje Otachel. Gotowe pielmieni ułożyć na stolnicy i delikatnie obsypać mąką. Wrzucać partiami na wrzącą, osoloną wodę, jak wypłyną, przełożyć do misy i podawać na stół.

Jemy pielmieni

Na talerz obsypany grubo mielonym pieprzem położyć po 9 pielmieni. W bulionówce podać rassolnik. W osobnych miseczkach podać masło, ocet, śmietanę i musztardę.
Co do czego?
– Taki zestaw służy do biesiadowania. Najpierw wrzuca się dwa pielmieni do bulionówki i kosztuje. Następnie zjada je z masłem. Potem skropione octem. Potem zanurzone w musztardzie. Na końcu w śmietanie. Kolejność zależy od fantazji jedzących pielmieni – tłumaczy dr Maria Góralczyk.


Pielmieni można jeść także odsmażone na maśle. Lub zapieczone w piekarniku.
W rosyjskiej kuchni powstaje wiele rodzajów pielmieni. Różnią się wielkością, kształtem i nadzieniem.

Nadzienie do pielmieni to prawdziwy festiwal smaków.
Mogą być z kapustą i wieprzowiną. Z wieprzowiną posiekaną razem z rybą. W Rosji bardzo popularne są pielmieni z grzybami i rybą. Jak zrobić farsz? 10 dag suszonych grzybów namoczyć na noc, posiekać i ugotować do miękkości. Zmielić 40 dag filetów z łososia, jesiotra lub halibuta z 2 cebulami, grzybami, doprawić solą z pieprzem, wymieszać, podsmażyć na oleju i zrobić pielmieni.
Mięso można także łączyć z warzywami. Wtedy pielmieni będą lżejsze. Ale czy to będą prawdziwe pielmieni?

Pozostałe informacje

Zielony zakątek to niewielka przestrzeń na patio w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2

Tego jeszcze nie było. Powstał pierwszy w mieście ogród społeczny

Nie jest duży, ale cieszy. Mowa o "Zielonym zakątku" czyli pierwszym w Lublinie ogrodzie społecznym.

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Konfederacji na decyzję radnych Zamościa, którzy we wtorek na sesji uchylili swoją uchwałę sprzed dwóch tygodni "w sprawie wyrażenia stanowiska w zakresie podjęcia działań zmierzających do zatrzymania napływu nielegalnych imigrantów i lokowania ich w województwie lubelskim". Głos prawicowej partii jest, jak można się domyślić, krytyczny.

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.
galeria

Mała rzecz, a cieszy. Kładka nad Jacynką otwarta

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.

Żonkile były rozdawane po drodze
galeria

"Marsz żonkili” w Lublinie. Ta inicjatywa uwrażliwia na nadzieję

Po raz kolejny przez centrum Lublina przeszedł marsz Hospicjum Dobrego Samarytanina w ramach akcji „Hospicyjne Pola Nadziei”. Idea tego wydarzenia „zakiełkowała” na świecie w 1997 roku, na polski grunt została przeszczepiona w roku 2003.

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę
galeria

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę

W Lublinie wystartował projekt EDUBUS. To mobilne laboratorium edukacyjne, które ma zachęcać młodzież z regionu do studiowania na lubelskich uczelniach. Za inicjatywą stoi Związek Uczelni Lubelskich oraz miasto.

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta
ZDJĘCIA
galeria

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta

Pan Piotr czeka na to spotkanie przez kilka miesięcy. Podobnie jak ponad 300 innych osób był dzisiaj gościem na śniadaniu wielkanocnym u Brata Alberta w Lublinie. Takie wspólne posiłki przed świętami to już tradycja w wielu miejscach naszego regionu.

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości
ZDJĘCIA
galeria

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyło się uroczyste spotkanie wielkanocne Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Marszałek Jarosław Stawiarski wraz z zaproszonymi gośćmi złożył życzenia świąteczne oraz przypomniał o nadziei, jaką niesie ze sobą zmartwychwstanie Chrystusa.

Rywalizacja PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin zawsze generuje olbrzymie emocje

PGE MKS FunFloor kontra Zagłębie. Tylko wygrana daje nadzieję na złoto

W czwartek w hali Globus dojdzie do kolejnej odsłony świętej wojny pomiędzy PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin

Piotr Łachno zmarł nagle 17 kwietnia 2024 roku. Stało się to w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, w którym przez wiele lat pracował

Jutro pierwsza rocznica śmierci. Motocykliści uczczą pamięć przyjaciela

W czwartek minie dokładnie rok od śmierci Piotra Łachno, wieloletniego szefa schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Tę rocznicę postanowili uczcić jego znajomi, koledzy i przyjaciele z Zamojskiej Grupy Motocyklowej, z którą był związany.

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy
galeria

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy

Przed skomplikowanymi i wymagającymi konkurencjami stanęli uczestnicy XXXI Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK zorganizowanych przez Akademię Zamojską. Najlepszymi „medykami” okazali się uczniowie ZSP nr 3 czyli „Elektryka”.

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

We wtorek nauczyciel usłyszał zarzuty, a w środę sąd zdecydował, że materiał dowodowy jest wystarczający do tego, by tymczasowo aresztować mężczyznę. Śledztwo w sprawie przestępstw, jakich wuefista miał się dopuścić wobec uczennicy, trwa.

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Po okazałym, ale dość zaskakującym wyjazdowym zwycięstwie, ze Świtem Szczecin Wisła Puławy wraca na swój stadion. W czwartek o godzinie 16 Duma Powiśla zagra ze Skrą Częstochowa i chcąc myśleć o utrzymaniu się w Betclic II Lidze musi to spotkanie wygrać

Schron przy MPK w Lublinie
Zdjęcia
galeria

Przez 30 lat nikt tego nie robił. Lubelskie ma zbyt mało schronów

Inwentaryzacja schronów w województwie lubelskim trwa. Ruszają też szkolenia. A wkrótce zaczną się inwestycje i zakupy. To wszystko podyktowane jest nowymi przepisami.

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Kolejna nietypowa akcja Straży Miejskiej w Świdniku. Trzeba było pomóc uwięzionemu ptakowi.

zdjęcie ilustracyjne

Z Bugu wyłowiono dwa ciała. To mogli być imigranci

Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci dwóch mężczyzn wyłowionych z Bugu. Straż graniczna nie wyklucza, że to zwłoki migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium