Po raz pierwszy gotowaliśmy z całą rodziną. Z Sylwią i Magdą Krut, Piotrkiem, chłopakiem Magdy, oraz mamą dziewczyn, Ireną Krut.
Trochę z Magdą Fijałkowską z Radia Lublin baliśmy się w kuchni tłumu, ale poszło. Najpierw podsmażyliśmy na oliwie 3 cebule. Na szklisto. Do cebuli wrzuciliśmy pół kg wędzonej szynki pokrojonej w paski. Ja chciałem dodać czosnku, ale mama powiedziała stanowcze nie! Ależ ona lubi rządzić facetami. Kiedy szynka dusiła się z cebulką bez żadnych przypraw – wrzuciliśmy makaron penne. Na wrzątek z dodatkiem oleju, żeby kluski się nie zlepiały. I żeby je nie trzeba było płukać zimną wodą, bo to zabija smak.
Kiedy z rondla zaczął roznosić się obłędny zapach, a jamniczka zaczęła wołać jeść – wlaliśmy do szynki i cebuli trzy stugramowe kubki śmietany trzydziestki. Ja znów dodałbym posiekany czosnek, ale mama dziewczyn znowu powiedziała nie. Kiedy sosik doszedł, wymieszaliśmy go z makaronem. Na wierzch poszedł starty ser grana padano – lepszy od parmezanu. Ser sami tarliśmy na miejscu, bo ten z torebki to nie to samo.
Kiedy przyszło do nakładania porcji na talerze, na swój nasiekałem 3 ząbki czosnku. Jakież to było pyszne. Pamiętajcie, że nie użyliśmy do potrawy ani soli ani pieprzu. Wystarczyła wędzona szynka.
Z mięsem
30 dag mięsa mielonego, 1 cebula, 3 łyżki koncentratu pomidorowego, po pół łyżeczki ziół prowansalskich i oregano, 1 topiony serek śmietankowy, sól, pieprz, 50 dag makaronu penne.
Wykonanie:
Mięso rozdrobnić na patelni widelcem i dusić z cebulką przez 8 minut, aż straci różowy kolor. Dodać koncentrat pomidorowy i pokrojony w kostkę serek topiony. Zagotować, dodać zioła, sól, pieprz, po 2 minutach wymieszać z ugotowanym makaronem.
Z czosnkiem i pomidorami
4 pomidory, 4 ząbki czosnku, oliwa, sól, pieprz.
Wykonanie:
Na rozgrzanym oleju podsmażyć wyciśnięte przez praskę ząbki czosnku, dodać pokrojone w kostkę pomidory. Kiedy pomidory wypuszczą sok, należy je dusić trzy minuty i dodać do ugotowanego i odcedzonego makaronu. W ostrzejszej wersji można do czosnku dodać jedną suszoną papryczkę. Świeża bazylia wskazana.