Rozmowa z mistrzem kucharskim Karolem Okrasą o grillu naszym codziennym.
• Rodacy kochają grilla, a właśnie zaczyna się ta nasza ulubiona pora wspólnego biesiadowania na świeżym powietrzu. Co w tym sezonie warto wrzucić na ruszt?
– Zachęcam do tego, aby robić to, co nam sprawia przyjemność. Nie ma bowiem w życiu większej przyjemności niż jedzenie. Najlepiej wychodzą rzeczy sprawdzone. Każdy wie, że jak wrzuci kiełbaskę na grilla, to ona za chwilę będzie gotowa. Karkówkę każdy ma przerobioną, więc wie, jak ją zrobić, aby była smaczna. To samo jest z kaszanką. Proponuję jednak, aby w tym sezonie przebojem były ryby. Grill to tylko, a może aż, źródło ciepła. Warto coś uwędzić, upiec czy usmażyć na płycie granitowej czy blasze. Być może ta karkówka nie zawsze musi być pokrojona w plastry, ale upieczona w całości, otulona w miodzie, kardamonie i cynamonie. Polacy to mistrzowie świata w grillowaniu. Musimy pokazywać trendy, bo mamy na to wszelkie papiery.
• A więc ryby. Czy wybrać słodkowodne czy morskie?
– Bez znaczenia. Taki niby oklepany pstrąg może być przyrządzony na tysiące sposobów. Od zwykłych filetów, które po prostu położymy na rozgrzanym grillu. Prawa, lewa strona, nic mu się nie stanie. Być może trzeba go zabezpieczyć plastrem boczku, jak to robili staropolscy kucharze. Łączenie mięsa i ryby było znakiem rozpoznawczym polskiej kuchni. A może wystarczy tego pstrąga zawinąć w papiloty, z duża ilością ziół, białego wina i odrobiną masła. Pstrąg będzie niezwykle soczysty, pachnący winem i ziołami. Można go wreszcie nadziać na patyk i na żywym ogniu, niekoniecznie grillu, spalić tak, aby skóra zrobiła się wręcz czarna. Po zdjęciu pojawi się bialutkie, soczyste mięso. Wystarczy je doprawić.
• No właśnie, czym doprawić...
– A to kolejna dawka przyjemności. W tym roku proponuję, aby do dań z grilla zrobić kilka prostych sosów. Na bazie oliwy, jogurtu bądź śmietany, z pieczoną papryką, ziołami czy podprażonymi orzechami. A może miód, sok z cytryny, zioła z domowego ogródka i ocet balsamiczny, który jest w każdym domu? Prostą metodą można zrobić sobie frajdę doskonałym sosem. I tu szybki przepis: łyżeczka miodu, musztardy, sok z jednej cytryny. To wszystko miksujemy i dodajemy bazylię, natkę pietruszki, koperek lub inne dodatki. Potem blenderem wmiksowujemy w to oliwę. Powstaje gęsta emulsja, która podbije smak upieczonej na grillu marchewki, szparagów czy ryby. Ba, nawet zgrillowanej w folii pietruszki, która będzie cudownie słodka. Taki sos będzie także doskonałym dodatkiem do mięs czy ryb.