Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Spółka EDF Paliwa tuż przed świętami wypowiedziała Bogdance umowę na dostawy węgla. W tym samym czasie lubelska kopalnia przedłuża kontrakt na dostawy czarnego paliwa elektrociepłowni w Ostrołęce.
Wypowiedzenie umowy przez krakowską spółkę EDF Paliwa to efekt braku porozumienia w kwestii cen węgla. Bogdanka do końca przyszłego roku, czyli w okresie wypowiedzenia umowy, będzie wciąż dostawcę węgla do tej spółki.
– W 2014 roku sprzedaż do EDF Paliwa odpowiadała za mniej niż 2 proc. przychodów ze sprzedaży. Po trzech kwartałach 2015 roku było to niecałe 4 proc. sprzedaży ogółem. Umowa z EDF Paliwa nie ma, więc dla LW Bogdanka znaczenia strategicznego – mówi Zbigniew Stopa, prezesa zarządu LW Bogdanka. – Oceniam, że roczny okres wypowiedzenia pozwoli nam na zastąpienie utraconych wolumenów, w przypadku jeśli nie doszłoby do zawarcia ponownej umowy z EDF Paliwa, choć jesteśmy otwarci na kontynuację rozmów z tym odbiorcą i szukanie porozumienia – dodaje prezes. Wartość umowy z EDF Paliwa to 481 mln złotych netto.
Warto przypomnieć, że od pierwszego kwartału 2017 roku, czyli w momencie, kiedy wygasłaby umowa z EDF Paliwa, planowane jest wejście w życie umowy z Grupą Enea, na dostawy węgla do powstającego bloku 1075 MW. Przewidywany poziom dostaw do tego bloku to ok. 2 mln ton węgla rocznie.
Niemal w tym samym czasie Bogdanka podpisała aneks przedłużający umowę z Energa Elektrownie Ostrołęka do końca 2016 roku. – W efekcie podpisanie aneksu wartość tej umowy wzrosła o 4,36 proc. – dodaje prezes Stopa. Wartość kontraktu z Ostrołęką przekłada się na kwotę miliard 191 mln zł netto.
