Ciągle rentowna Bogdanka osiągnęła w pierwszym kwartale mniejszy zysk ze względu na niskie ceny węgla. Tymczasem konkurencja, śląska Kompania Węglowa, zamierza rzucić na rynek 5 mln ton, nawet w cenach poniżej kosztów wydobycia
- Poziom produkcji węgla w tym czasie był zgodny z planem i sięgnął 2,24 mln ton. A to oznacza, że był o 10,2 proc. wyższy niż rok wcześniej i o 6,2 proc. wyższy niż w IV kwartale 2013 roku - mówili na konferencji prasowej szefowie LW Bogdanka.
Niestety, w wyniku kryzysu na rynku węgla, lubelska spółka osiągnęła nieco gorsze wyniki finansowe. - Zysk netto wyniósł 62,6 mln zł, czyli spadł o 10,7 proc. w stosunku do I kwartału 2013. Mniejszy zysk to wynik niższych cen węgla na rynku - tłumaczyli szefowie Bogdanki.
Tymczasem największy rynkowy konkurent, śląska Kompania Węglowa, kierowana przez Mirosława Tarasa, byłego prezes Bogdanki, zapowiada walkę. - Sytuacja naszej firmy jest dramatyczna, na zwałach nadal znajduje się 5 mln ton węgla - informuje prezes Taras.
Kompania poszukuje odbiorców w kraju i za granicą. - Nie będziemy pytać rządu, czy możemy ten węgiel sprzedać poniżej kosztów. Jeżeli będziemy musieli sprzedać ten węgiel, żeby poprawić płynność finansową Kompanii, to zrobimy to - deklaruje prezes Taras.
Szefowie Bogdanki nie boją się zalewu taniego węgla ze Śląska. - Ponad 90 proc. naszej produkcji sprzedajemy w oparciu o umowy długoterminowe - mówi Zbigniewa Stopa, prezes LW Bogdanka. Dla naszych odbiorców ważna jest nie tylko cena, ale i pewność, że otrzymają węgiel odpowiedniej jakości, o parametrach, jakich potrzebują - dodaje.
Obie firmy, za kilka lat, mogą być sąsiadami. Bogdanka już złożyła wnioski do Ministerstwa Skarbu o wydanie dwóch nowych koncesji wydobywczych i dwóch poszukiwawczych na terenach sąsiadujących z kopalnią. Program inwestycyjny Bogdanki zakłada, że do 2015 roku podwoi zdolności produkcyjne w stosunku do roku 2011. W tym roku kopalnia na nowe wyrobiska i modernizację już działających zamierza wydać 238 milionów złotych.
Kompania Węglowa również poszukuje węgla w naszym regionie - w okolicach Rejowca, na złożu Pawłów II. - Na początku kwietnia zakończyliśmy 8 odwiertów badawczych. W II półroczu rozpoczniemy analizę materiałów geologicznych. Jej wyniki będą podstawa do sporządzenia raportu ekonomicznego na temat naszej inwestycji w okolicach Rejowca - mówi Zbigniew Madej, rzecznik prasowy KW.
Przypomnijmy, że według szacunków na tym złożu jest 296 milionów ton węgla.