Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Łęczna

25 stycznia 2022 r.
15:29

Fortel burmistrza. Chce zarabiać mniej, ale przy okazji radykalnie obciąć także radnym

14 2 A A
Leszek Włodarski
Leszek Włodarski

Szykuje się ostre spięcie podczas środowej sesji Rady Miasta w Łęcznej. Burmistrz chce obniżenia swoich zarobków i proponuje także radykalne obniżki dla radnych. W tle kwestia cen za śmieci.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

W ostatnich dniach 2021 roku burmistrz Łęcznej otrzymał podwyżkę. Zarabia obecnie 17 348 zł brutto, czyli o jakieś 7 tys. zł więcej niż wcześniej, chociaż wnioskował o skromniejszą podwyżkę. To wynik zmiany przepisów. Więcej zaczęli zarabiać także radni. Ich wynagrodzenie obecnie wynosi – w zależności od sprawowanej funkcji – od 1204 zł do 2107 zł dla przewodniczącego rady.

Sprawa wydała się załatwiona. Tymczasem w środę rada zbierze się na kolejnej sesji, a jej harmonogramie znajduje się zaskakujący punkt dotyczący ustalenia wysokości wynagrodzenia burmistrza. Jeżeli propozycja zyska poparcie, to Leszek Włodarski będzie zarabiał 14 435 zł i 20 groszy.

I jest to oferta złożona przez samego burmistrza. To nie wszystko, bo samorządowiec przedstawił także drugi projekt, radykalne zmniejszający zarobki radnych. Włodarski proponuje, aby szeregowy radny otrzymywał co miesiąc 100 zł a przewodniczący o 40 złotych więcej. Pozostali, w zależności od funkcji, mieliby zarabiać 120 lub 130 złotych.

O co w tym wszystkim chodzi? Aby zrozumieć tę sytuację, trzeba cofnąć się pamięcią do listopada ubiegłego roku. Wtedy burmistrz zaproponował podwyżkę opłat za śmieci. Miesięcznie miałoby to być 21 zł od osoby zamiast dotychczasowych 17 złotych. Na taki krok radni nie chcieli się zgodzić. Decyzja nie została podjęta do dziś, a burmistrz nie ma w radzie takiego poparcia, aby swoje rozwiązanie przeforsować. Finansowy skutek dla miasta jest taki, że w kasie brakuje 960 tys. zł, aby zbilansować system śmieciowy. Zadaniem Włodarskiego jest znalezienie tych pieniędzy. I je znalazł.

– W związku z koniecznością zrównoważenia budżetu Gminy Łęczna na 2022 rok spowodowaną niepodjęciem przez Radę Miejską uchwały ustalającej opłatę za gospodarowanie odpadami (…) istnieje konieczność znalezienia środków na pokrycie kosztów funkcjonowania systemu odbioru odpadów – napisał burmistrz w uzasadnieniu projektu uchwały obniżającej jego uposażenie i wylicza, że miasto zaoszczędzi w ten sposób ponad 20 tys. zł.

Jeszcze więcej da się uzyskać, gdy mniej będą zarabiać radni. To ponad 431 tys. złotych.

– Kilka tygodni temu radni mówili głośno, że są przeciwko drenowaniu kieszeni mieszkańców i przez to nie uchwalili inflacyjnego wzrostu podatku od nieruchomości, który płacą m.in. duże sklepy jak Stokrotka, Biedronka, Lidl, parki handlowe – mówi o radnych Leszek Włodarski i dodaje, że przez to do miejskiej kasy wpływa mniej pieniędzy, niż chciał burmistrz. – Teraz w odpowiedzi na wnioski radnych, aby nie drenować kieszeni mieszkańców i oszczędności zacząć od siebie, ja mówię – sprawdzam. Dlatego zaproponowałem obniżkę diet radnych i mojej pensji do minimum, a wygospodarowane oszczędności proponuję przeznaczyć na pokrycie dziury budżetowej w systemie śmieciowym – wyjaśnia burmistrz Łęcznej Leszek Włodarski.

Mariusz Fiłajkowski to jeden z najzagorzalszych krytyków burmistrza radzie. Gdyby propozycja Włodarskiego przeszła, to otrzymywałby co miesiąc 120 zł zamiast obecnych 1655 zł. – Projekt burmistrza jest niepoważny. To próba wywarcia nacisku na radnych w sprawie podwyższenia opłat za śmieci dla mieszkańców. Radni się nie przestraszą i zgody na to nie ma – mówi nam.

Sesja w środę.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Blankiet mandatowy na kwotę 3000 zł

Trzech piratów w trzy dni. Razem otrzymali 39 punktów i zapłacą 6000 złotych

Policjanci ruchu drogowego w Zamojskiem zarzucili sieć. W Jarosławcu złapali pirata, który mknął w ternie zabudowanym 107 km/h. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 1500 zł i 13 pkt. karnymi. Szofer w BMW na ul. Legionów w Zamościu przekroczył limit o 53 km/h. Jego „sponsoring” również wyceniono na 1500 zł. Pierwsza lokata przypadła jednak kierowcy opla, który stracił prawo jazdy na 3 miesiące. Dodatkowo okazało się, że był już wcześniej notowany za przekroczenie prędkości, dlatego otrzymał wysoki mandat, 3000 zł, w warunkach tzw. recydywy drogowej.

Uratowali mężczyznę przed śmiercią

Uratowali mężczyznę przed śmiercią

Gdyby nie interwencja policjantów z Żółkiewki, to ostatnia noc dla 43-latka mogłaby zakończyć się tragicznie. Na terenie jednej z posesji znaleźli mężczyznę, który leżał w śniegu. Był bardzo zziębnięty, dodatkowo nietrzeźwy.

Kolejki w lubelskim ZUS, większość to wdowy i wdowcy składający wnioski o świadczenia. Urzędnicy podkreślają, że czasu na ich złożenie jest jeszcze bardzo dużo więc nie ma żadnych powodów do pośpiechu

Seniorzy ruszyli po wdowie renty. Wdowcy dostaną wsparcie

Do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w całym województwie lubelskim wpłynęło już blisko 7 tys. wniosków o tzw. rentę wdowią, a do KRUS około pół tysiąca. W oddziałach tworzą się kolejki, chociaż powodu do pośpiechu nie ma - czas na złożenie wniosku mija z końcem lipca. Wtedy ruszy także wypłata świadczeń.

Profesor Leszek Mądzik Honorowym Obywatelem Lublina
Dużo zdjęć
galeria

Profesor Leszek Mądzik Honorowym Obywatelem Lublina

Eksperymentuje z różnymi formami sztuki i często wykracza poza utarte schematy. To w Lublinie rozwinął skrzydła, a teraz został za to uhonorowany.

Karetka dojedzie do nich szybciej
galeria

Karetka dojedzie do nich szybciej

Ambulans szybciej dojedzie do mieszkańców Michowa i okolic. W czwartek otwarto tam nowy punkt wyjazdowy zespołu ratownictwa medycznego.

Za lubelskim lotniskiem dobry rok, ale kolejny może być jeszcze lepszy

Za lubelskim lotniskiem dobry rok, ale kolejny może być jeszcze lepszy

Port lotniczy Lublin podsumował rok. Ma się czym pochwalić. Zarząd lotniska w przyszłość patrzy z optymizmem, bo może być jeszcze lepiej.

W zeszłym roku sezon kąpielowy nad zalewem miejskim w Zamościu również rozpoczął się w w ostatnim dniu roku szkolnego. Choć kąpiący się pojawiali się tutaj już dużo wcześniej, jak tylko zrobiło się ciepło
galeria

Zima trzyma, a w Zamościu już planują sezon kąpielowy

Do lata jeszcze kawał czasu, ale w Zamościu już się do tego czasu szykują. Właśnie ruszyły konsultacje w sprawie sezonu kąpielowego nad zalewem miejskim.

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Najpierw lekcja ekologii, potem zabawa z Saszan

Muzyczna influencerka Roksana Wolak, znana jako Saszan, w poniedziałek, 20 stycznia, wystąpi w Puławskim Ośrodku Kultury - Dom Chemika. Jej koncert zobaczą dzieci z puławskich szkół. Występ jest częścią ogólnopolskiej akcji promującej zbiórki elektrośmieci.

W ostatnim meczu w Radomiu atakujący ChKS Chełm Jędrzej Goss wywalczył statuetkę MVP, a następnie wybrany został do siódemki 18. kolejki. Jak będzie po czwartkowym spotkaniu z BBTS?

ChKS Chełm kontra BBTS Bielsko-Biała, czyli wymagający przeciwnik dla lidera

Na otwarcie 19. kolejki ChKS Chełm zmierzy się z BBTS Bielsko-Biała. Pierwszy gwizdek wyjazdowego spotkania w czwartek o godzinie 20.30, obejrzymy je w Polsacie Sport 3.

Łukasz Kłębek był wójtem w Ulhówku przez kilka kadencji. Ostatnie wybory przegrał, ale został radnym

Były wójt skazany za stalking. Wciąż bez prawomocnego wyroku

Po przeszło dziesięciomiesięcznej przerwie wznowione zostało w czwartek postępowanie apelacyjne w sprawie skazanego za stalking Łukasza Kłębka, wieloletniego wójta Ulhówka, obecnie radnego tej gminy.

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Przydomowe hodowle kur – hodowcy stawiają na systemy pojenia i karmienia

Kura i jajko to słowa klucz codziennych kulinarni i zdrowego żywienia. Frazy takie jak „Wiejskie jajka” i „kury nioski” na przedwiośniu rozpalają wyobraźnię szerokiej rzeszę zainteresowanych: hodowców kur, amatorów swojskich jajek i przeciętnych konsumentów. Nic więc dziwnego, że przydomowe hodowle kur niosek na jajka stają się coraz bardziej popularne. Właściciele małych gospodarstw doceniają nie tylko możliwość pozyskiwania świeżych jaj czy zdrowego mięsa, ale również satysfakcję z prowadzenia ekologicznej i niezależnej hodowli. Rosnąca liczba hodowców sprawia, że rozwija się rynek wyposażenia dla kurników. Nowoczesne technologie, takie jak automatyczne poidła i karmidła, stają się nieodłącznym elementem tych małych przedsiębiorstw, pomagając hodowcom w zapewnieniu optymalnych warunków dla swoich ptaków. W tym artykule postaramy się przyjrzeć tematowi hodowli kur od strony technicznej. Zobaczymy też jak to robią specjaliści na profesjonalnych fermach drobiu.

Plany na ferie 2025. Polacy nie odmówią sobie przyjemności

Plany na ferie 2025. Polacy nie odmówią sobie przyjemności

Wyjazd na ferie planuje w tym roku 53 proc. Polaków, podczas gdy rok temu 30 proc. - wynika z badania wykonanego przez SW Research. Wydatki na wypoczynek chce ograniczyć 72 proc. osób, wybierając niższy standard miejsca pobyt czy mniej popularne lokalizacje.

Kilka miesięcy w belach słomy. Tak 40-latek uciekał przed więzieniem

Kilka miesięcy w belach słomy. Tak 40-latek uciekał przed więzieniem

Poszukiwany listem gończym 40-latek przez kilka miesięcy ukrywał się na polu w belach słomy. Wizyta policjantów mocno go zaskoczyła.

Niespodziewanie wizytę rodzinie zamiast proboszcza złożył biskup
film

Czekali na księdza po kolędzie. Ale tego się nie spodziewali

Rodzina pani Anny i pana Mariusza przygotowała się na wizytę duszpasterską. Spodziewali się, że odwiedzi ich proboszcz, a tymczasem w drzwiach domu stanął biskup.

Spotkanie przy alkoholu zamieniło się w atak nożownika

Spotkanie przy alkoholu zamieniło się w atak nożownika

61-latek odpowie za zabójstwo swojego znajomego z Łukowa. Policja ujawnia szczegóły tragedii, do której doszło w weekend.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium