Lubelski Węgiel Bogdanka jest wśród kopalni poszkodowanych w wyniku zmowy dostawców produktów chemicznych stosowanych w górnictwie – poinformował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jak ustalił UOKiK, dostawcy chemikaliów działali w zmowie przez co najmniej 5 lat (2005-2010). Porozumienia były zawierane po ogłaszaniu przez spółki węglowe przetargów na dostawę chemikaliów. W spotkaniach takich mieli brać udział członkowie zarządu i osoby odpowiedzialne za sprzedaż i marketing.
– Uczestnicy zmowy ustalali, który z nich otrzyma zamówienie oraz ceny, jakie zaoferują – informuje Małgorzata Cieloch, rzecznik Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. – Przedsiębiorca, wytypowany jako zwycięzca składał najtańszą ofertę, natomiast pozostali żądali za swoje usługi wyższej ceny, aby zachować pozory uczciwej rywalizacji, bądź w ogóle nie ubiegali się o kontrakt z kopalnią.
Uczestnikami zmowy byli wszyscy najwięksi producenci używanych w górnictwie klejów i pianek.
– W większości przetargów byli jedynymi oferentami, co oznacza, że przez co najmniej 5 lat kopalnie i spółki węglowe zmuszone były płacić dwukrotnie większe ceny za produkty objęte porozumieniem. Wpłynęło to więc na koszty ich funkcjonowania, czyli pośrednio również na cenę sprzedawanego przez nie węgla – dodaje Cieloch.
Na uczestników zmowy UOKiK nałożył kary w łącznej wysokości 18 milionów złotych. Największą, 13 mln zł na spółkę Minova Ekochem, firma A.Weber ma zapłacić 2,8 mln złotych, zaś Schaum-Chemie Mikołów 2,2 mln zł. Decyzja nie jest prawomocna, ukarani mogą się od niej odwołać.