Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(Jacek Świerczyński / Archiwum)
Strażnicy miejscy sprawdzą oznakowanie posesji, umowy na wywóz śmieci i szamba oraz czy na płocie jest informacja, że za płotem mieszka Azor.
– Kontroli podlegają obowiązkowe umowy na wywóz śmieci i szamba, a także faktury świadczące o wykonywaniu tego obowiązku – mówi Paweł Bakiera, komendant Straży Miejskiej w Łęcznej.
Strażnicy sprawdzą, czy na płocie jest numer porządkowy domu oraz… tabliczka informującą o obecności psa w obejściu. – Sprawdzamy również ważność szczepienia psa przeciwko wściekliźnie i to czy właściciel zapłacił za posiadanie czworonoga – dodaje Bakiera. – Osoby, które nie wywiązują się z tych obowiązków, narażają się na mandat w wysokości do 500 zł, a w skrajnych przypadkach nawet na sprawę w sądzie – dodaje szef strażników.
Jest pozytywny efekt cyklicznych kontroli, bo Straż Miejska znajduje coraz mniej nieprawidłowości. – Na 43 przeprowadzone w tym roku kontrole, w 26 przypadkach nie stwierdzono żadnych uchybień. W 16 przypadkach zastosowano pouczenia i nakaz dopełnienia obowiązków w wyznaczonym terminie. W jednym przypadku na nieprzestrzegającego przepisów właściciela posesji nałożono mandat – dodaje Paweł Bakiera.
Strażnicy sprawdzą, czy na płocie jest numer porządkowy domu oraz… tabliczka informującą o obecności psa w obejściu. – Sprawdzamy również ważność szczepienia psa przeciwko wściekliźnie i to czy właściciel zapłacił za posiadanie czworonoga – dodaje Bakiera. – Osoby, które nie wywiązują się z tych obowiązków, narażają się na mandat w wysokości do 500 zł, a w skrajnych przypadkach nawet na sprawę w sądzie – dodaje szef strażników.
Jest pozytywny efekt cyklicznych kontroli, bo Straż Miejska znajduje coraz mniej nieprawidłowości. – Na 43 przeprowadzone w tym roku kontrole, w 26 przypadkach nie stwierdzono żadnych uchybień. W 16 przypadkach zastosowano pouczenia i nakaz dopełnienia obowiązków w wyznaczonym terminie. W jednym przypadku na nieprzestrzegającego przepisów właściciela posesji nałożono mandat – dodaje Paweł Bakiera.
