Tragedia w Ludwinie. W pożarze domu zginął 67-latek.
Do pożaru doszło w niedzielę rano. – Ogień rozprzestrzenił się w pomieszczeniu, w którym znajdował się piec węglowy. Żywioł objął też inne pokoje, drewniany strop i dach- relacjonuje aspirant sztabowy Magdalena Krasna z łęczyńskiej komendy.
Z płonącego budynku służby wydobyły nieprzytomnego 67 - latka. Mężczyzna trafił do łęczyńskiego szpitala, ale niestety zmarł. - Prowadzimy w tej sprawie postępowanie, by wyjaśnić dokładne przyczyny i okoliczności tego tragicznego zdarzenia- zaznacza policjantka.