Przysypanych zostało czterech górników. Życia jednego nie udało się uratować.
Do tego wypadku w kopalni koło Łęcznej doszło w środę. Czterech pracujących pod ziemią górników zostało przysypanych węglem.
Trzech już udało się przetransportować żywych na powierzchnię. Niestety jeden poniósł śmierć. To 35-letni mężczyzna.
Na razie spółka Lubelski Węgiel Bogdanka nie udziela informacji o wypadku. Na godzinę 16 zaplanowana jest konferencja prasowa przed siedzibą spółki.