

Walczymy czy godzimy się z losem? - pytają związkowcy działający w kopalni Lubelski Węgiel „Bogdanka” i wzywają pracowników do udziału w masówkach.

„Grożą nam likwidacją i nie chcą rozmawiać. Zwykłe negocjacje przy stole nic nie zmienią. Czas na protest” – piszą przedstawiciele związków zawodowych działających w kopalni Bogdanka.
Takie związki są cztery: Związek Zawodowy Górników, Solidarność, Kadra i Przeróbka. Teraz wszystkie wzuwają do udziału w masówkach.
„Dość kłamstw i gry na czas!!! Obiecane rozmowy o przyszłości Bogdanki i regionu są odwlekane przez przedstawicieli Rządu RP” - czytamy w związkowej odezwie.
„Będziemy demonstrować, okupować, strajkować i głodować, jeśli będzie trzeba. Zrobimy to tylko przy udziale całej załogi”.
„Na masówkach powiemy, co się dzieje wokół Bogdanki. Co planujemy, jakie akcje podejmiemy. Co dalej w sprawach płac”.
Zaplanowano trzy masówki:
• 20 marca (czwartek) w Bogdance
• 21 marca (piątek) w Stefanowie
• 24 marca (poniedziałek) w Nadrybiu

