Nieco ponad 25 tys. podróżnych skorzystało w listopadzie z Portu Lotniczego Lublin. To o blisko 8 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Tym samym zanotowano pierwszy wzrost liczby pasażerów w tym roku.
W listopadzie na lotnisku wykonano 325 operacji lotniczych (o 45 więcej niż w 2018 r.), w których uczestniczyło 25 303 osób. W tym samym czasie przed rokiem odprawiono 23 505 pasażerów, do oznacza wzrost o 7,64 proc. Po 16-miesięcznym okresie spadków był to pierwszy miesiąc z tendencją wzrostową.
Jak przyznaje rzecznik prasowy Portu Lotniczego Lublin Piotr Jankowski, listopadowy wzrost był oczekiwany.
– Poprawa wyników, w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego, związana jest z tym, że tegoroczny sezon zimowy przyniósł utrzymanie połączenia do Dublina i Kijowa. Ponadto, w zimowym rozkładzie do Londynu można polecieć nawet dziewięć razy w tygodniu, realizowane są połączenia do Eindhoven, Oslo-Torp i Tel Awiwu. Dodatkowo, od końca października liczba rejsów LOT-u do Warszawy wzrosła do 11 w tygodniowo – wylicza Jankowski.
Od 6 stycznia z rozkładów mają zniknąć wykonywane przez linie TUI Fly loty do Antwerpii. Jest to związane ze zmianą jednego z wiodących biur podróży, które po ostatnich zmianach na rynku czarterowym chce położyć większy nacisk na rejsy sezonowe. W związku z tym w trakcie przyszłorocznych wakacji z Lublina będzie można polecieć do bułgarskiego Burgas i tureckiej Antalyi, a w grę wchodzi także uruchomienie połączeń do Heraklionu na greckiej wyspie Kreta.