Policjanci z Kamionki złapali na gorącym uczynku trzech złodziei drzewa. Ich samochody były tak wyładowane, że podczas ucieczki zawiesiły się podwoziem na koleinach polnej drogi.
Na miejscu mundurowi oraz leśniczy zastali trzech młodych mężczyzn wyładowujących z dwóch samochodów pocięte na ponad metrowe kawałki drzewo. Okazało się, że złodzieje tak załadowali samochody, że te w trakcie ucieczki, pod ciężarem drewna zawiesiły się podwoziem na koleinach polnej drogi. Nie mogli ruszyć z miejsca. - Rabusie postanowili rozładować auta. Wtedy wpadli w ręce mundurowych - dodaje sierż. szt. Paśnik.
Jak się okazało byli to dwaj mieszkańcy gminy Firlej w wieku 20 i 24 lat oraz 22 – letni mieszkaniec gminy Kamionka. W sumie próbowali ukraść 78 sztuk, ponad jednometrowych kawałków drzewa o wartości kilkuset złotych. Trafili do aresztu. Grozi im 5 lat więzienia.