

Taki dość niecodzienny przetarg ogłosiła spółka zarządzająca Składowiskiem Odpadów w Rokitnie, gdzie trafiają m.in. śmieci z terenu Lublina.

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji szuka firmy, która przez dwa lata będzie rozgarniać zwożone tu odpady i wstępnie je ugniatać, używając do tego spychacza poruszającego się na gąsienicach. Umowa zacznie być realizowana 1 kwietnia.
Od wykonawców wymagane jest posiadanie jednego takiego spychacza, który ma być dyspozycyjny dokładnie przez 4040 godzin, z czego efektywnie pracować ma przez 3232 godziny.
Brakujące 808 godzin to m.in. przerwy spowodowane dostawami śmieci, ale też czas na załatwienie potrzeb fizjologicznych przez operatora.