Nie żyje 68-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna, przebywając na działce letniskowej na terenie gminy Firlej postanowił przyciąć gałęzie drzew. To właśnie podczas tych prac doszło do tragicznego w skutkach wypadku.
Do zdarzenia doszło wczoraj, po godz. 13 na terenie gminy Firlej (powiat lubartowski).
– Jak wstępnie ustalili policjanci 68-letni mieszkaniec Lublina postanowił przyciąć gałęzie brzozy – relacjonuje kom. Andrzej Fijołek z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie. – Wspiął się po drabinie i za pomocą piły odcinał gałęzie. Niestety podczas schodzenia spadł z drabiny z wysokości kilku metrów.
68-latek zmarł na miejscu.