Rozmowa z Jakubem Kuleszą, posłem z Puław, szefem koła parlamentarnego Konfederacji.
• W poniedziałek uczestniczył pan w spotkaniu przedstawicieli klubów parlamentarnych z premierem Mateuszem Morawieckim. Padły zapowiedzi wprowadzania przez rząd kolejnych obostrzeń?
– Usłyszeliśmy bardzo mgliste zapowiedzi, że są przygotowane trzy warianty. Najbardziej prawdopodobny to pełny lockdown, pełniejszy niż ten, który był na wiosnę. Kolejne obostrzenia zostaną ogłoszone najprawdopodobniej w środę.
• Czy premier wspomniał, jak miałby wyglądać „pełniejszy” lockdown?
– Zacytowałem to tak, jak powiedział premier. Nic więcej nie usłyszeliśmy. Domyślam się, że zamkną nie tylko lasy, ale pewnie też łąki, pola, parki i skwerki… Ale mówiąc na poważnie, jako Konfederacja sprzeciwiamy się kolejnym pozbawionym logiki niespójnym obostrzeniom, które przynoszą nie tylko straty dla gospodarki i społeczeństwa, ale także dla zdrowia publicznego. Przykładem tego było ogłoszenie zamknięcia cmentarzy w piątek o godz. 15, co momentalnie spowodowało dawno niewidziany na nekropoliach tłok.
• Takie spotkania premiera z przedstawicielami klubów parlamentarnych odbywają się często?
– Ostatnie miało miejsce trzy tygodnie temu. Premier stara się stworzyć wrażenie, że się z nami konsultuje. Ale prawda jest taka, że po prostu obwieszcza nam pewne informacje, a na zadane pytania nie odpowiada. A jeśli już dostaniemy odpowiedź, są to wypowiedzi w stylu bardzo niemerytorycznych bon motów.
• O co pytaliście premiera i jego ministrów?
– Zadaliśmy te same pytania, co trzy tygodnie temu. M.in. o zamówione przez rząd ekspertyzy i modele epidemiologiczne na podstawie których rząd podejmuje decyzje o wprowadzanych obostrzeniach. Pytaliśmy też o to, czy rząd zapoznał się już z deklaracją z Great Barrington (jej autorzy twierdzą, że do czasu osiągnięcia odporności stadnej społeczeństwa należy się skoncentrować na ochronie osób najbardziej zagrożonych – przyp. aut.) oraz modelem Krzysztofa Szczawińskiego (jego tezy są zgodne z założeniami wspomnianej deklaracji – przyp. aut.) a także o analizę przypadków innych państw. Na żadne z pytań nie uzyskałem rzeczowej odpowiedzi.