Cztery jednostki straży pożarnej walczyły z ogniem, który ogarnął poddasze domu w Ostrowie w powiecie chełmskim. Przyczyną zaprószenia był kominek, z którego płomienie szybko się rozprzestrzeniły. Ogień szybko ugaszono, żaden z mieszkańców nie ucierpiał.
Pożar wybuchł we wtorek rano na poddaszu domu w miejscowości Ostrów w powiecie chełmskim. Tuż przed godziną 10.00 jako pierwsi dotarli na miejsce strażacy z OSP Wojsławice i po rozpoznaniu sytuacji niezwłocznie przystąpili do gaszenia.
Podczas akcji trzeba było rozebrać część sufitu, natomiast parter, na skutek walki z ogniem, został zalany wodą. Następnie na miejsce dotarły jednostki ratowniczo-gaśnicze z Chełma oraz z OSP Nowy Majdan. Dzięki szybkim działaniom, prowadzonym w silnym zadymieniu, a więc przy użyciu aparatów tlenowych, udało się uniknąć rozproszenia ognia na cały budynek.
Jak określili na miejscu strażacy, przyczyną zaprószenia ognia był kominek, z którego płomienie rozprzestrzeniły się na poddasze domu. Na szczęście ogień szybko ugaszono, żaden z mieszkańców nie ucierpiał.
Silne, bo dochodzące miejscami do -20 st. Celsjusza, mrozy wymusiły intensywne wykorzystanie ogrzewania w domach. Strażacy apelują o zachowanie ostrożności i stosowanie się do zasad związanych z bezpiecznym użytkowaniem przewodów kominowych. Nieprawidłowa eksploatacja przewodów kominowych grozi zatruciem czadem.