20 lutego, w najbliższt wtortek, rolnicy zablokują główne drogi w regionie. Już dziś wiadomo, że droga ekspresowa numer 19 w kierunku Rzeszowa, tylko na odcinku do Kraśnika, będzie nieprzejezdna w czterech miejscach. Blokady mogą także pojawić się na trasie ekspresowej do Warszawy oraz niektórych drogach wojewódzkich. Rolnicy zablokują graniczne przejścia drogowe z Ukrainą oraz terminale kolejowe w Brodach i Hrubieszowie. Nie będzie natomiast zapowiadanego protestu w Lublinie, bo rolnicze kolumny 20 lutego ruszą na Warszawę.
W najbliższy wtorek, 20 lutego, kierowcy powinni szykować się na koszmar. Już od rana, od godziny 9-10, na głównych drogach pojawią się ciągniki rolnicze. Lista protestów wydłuża się. Wczoraj już oficjalnie organizatorzy zgłosili blokady na S19, aż w czterech miejscach, tylko na odcinku Lublin-Kraśnik.
– W Konopnicy całkowicie zablokujemy ruchu w kierunku Rzeszowa – mówi Paweł Zając, organizator protestu na węźle Lublin-Węglin. – Zablokujemy też drogę wojewódzką 747 w obu kierunkach oraz rondo na starej 19. Zaczynamy 20 lutego o godzinie 10 – dodaje Paweł Zając, organizator protestu.
Kolejne blokady mogą stanąć na S19 w Strzeszkowicach, Konopnicy oraz na węźle Kraśnik-Północ. – W Kraśniku całkowicie zatrzymamy ruch w kierunku Lublina. Zablokujemy drogi, także wojewódzką, w godzinach od 10 do 16 – dodaje Sylwester Dziewulski, organizator protestu w tej lokalizacji. – Manifestujemy wobec polityki rolnej, klimatycznej i handlowej Unii Europejskiej oraz nielegalnemu napływowi towarów z Ukrainy, niespełniających norm UE. Przewidujemy wysoką frekwencję przedstawicieli sektora rolniczego – dodał Sylwester Dziewulski.
Protesty na S19 zgłoszone są w terminie od 7 do 9 dni przez całą dobę, zaczynając od 20 lutego. – Czy będziemy dłużej stali, to zależy od reakcji rządzących na nasze postulaty – dodał Sylwester Dziewulski. Z uzyskanych przez nas informacji wynika, że blokady staną również w Końskowoli i Rykach.
Za strajkami stoją różne organizacje rolnicze, ale głównym inicjatorem protestów jest rolnicza „Solidarność”. – 20 lutego zaostrzymy blokady na przejściach drogowych z Ukrainą oraz na terminalach kolejowych w Brodach i Hrubieszowie – dodaje Tomasz Obszański, rolnik z Tarnogrodu, przewodniczący NSZZ RI „Solidarność”. – Wiem, że były pomysły blokady Lublina, ale na tę chwile nie ma takiego zgłoszenia – dodał Obszański. 20 lutego rolnicze kolumny pojawią się za to w Warszawie. Ten protest jest już zarejestrowany.
W tym tygodniu szeroki echem odbiło się wysypanie zboża z ukraińskich naczep na przejściu w Dorohusku. – W mojej ocenie nie jest to właściwa forma protestu, ale często stosowana przez rolników w różnych krajach. Rolnicy nie opanowali swoich emocji, ale należy pamiętać, że są oni w bardzo trudnej sytuacji ekonomicznej. U progu wiosennych prac polowych nie mają pieniędzy na zakup nawozów i środków ochrony roślin. Trudno nie zrozumieć ich desperacji – tak te sytuację skomentował Czesław Siekierski, minister rolnictwa. – Pamiętajmy jednak, że polscy rolnicy pomagali Ukrainie i nadal chcą pomagać. Chcieliby jednak, aby z tej pomocy korzystał budżet Ukrainy, korzystali rolnicy, a nie oligarchowie, którzy dysponują ogromnymi powierzchniami do upraw zbóż i prowadzenia innych rodzajów produkcji rolnej. To oni głównie stoją za tym wielkim importem, który narusza stabilizację rynków rolno-spożywczych w Europie – dodał minister.
Tymczasem służby wojewody lubelskiego ogłosiły pierwsze wyniki kontroli importowanych z Ukrainy produktów rolno-spożywczych. Wojewódzki Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (WIJHARS) w Lublinie poinformował, że w partii 20 ton mrożonych malin z Ukrainy stwierdzono obecność plastiku. 9 lutego wydano decyzję administracyjną zakazującą wprowadzenia do obrotu tego towaru na terenie Polski. Taki sam los spotkał 19 ton przecieru pomidorowego z Ukrainy. Miał zbyt wysoką kwasowość. Wojewoda lubelski Krzysztof Komorski zdecydował, że służby i inspekcje odpowiadające za badania produktów oraz kontrole na granicy z Ukrainą będą pracowały przez całą dobę i sprawdzały jakość każdej przesyłki wjeżdżającej do kraju.