Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Dzwonię do starosty Janowa Lubelskiego. Telefon odbiera starsza kobieta. – To numer prywatny – mówi zdziwiona. Taki numer jest na stronie internetowej starostwa. Oprócz nieaktualnych danych nie ma tam nic więcej. I nie jest to przypadek odosobniony.
Pod tytułem „aktualności” jest tylko zaproszenie na 6 czerwca 2004 roku. Wtedy akurat przypadała 60. rocznica bitwy na Porytowym Wzgórzu. W Biuletynie Informacji Publicznej pod linkiem „Instrukcje załatwiania spraw w Starostwie Powiatowym” żadnych instrukcji nie ma.
Strona starostwa w Opolu Lubelskim. W Biuletynie Informacji Publicznej umieszczono pięć instrukcji załatwiania spraw. Wśród nich wpis do ewidencji uczniowskich klubów sportowych, czy też zezwolenie na sprowadzenie zwłok z zagranicy. Najbardziej przydatna jest chyba procedura zmiany nazwiska. Jak zarejestrować samochód i jakie dokumenty są potrzebne do wymiany prawa jazdy – tego się już nie dowiem. – Jakiś czas temu zaglądałem do naszego BIP-u – zapewnia mnie Zenon Rodzik starosta opolski. – Wyjaśnię w urzędzie, dlaczego nie ma innych procedur – starosta jest wyraźnie zawstydzony.
Rycki BIP daje duże możliwości. Mogę segregować uchwały według daty, nazwy, numeru. Rosnąco lub malejąco. Ale nie ma uchwał. Podobnie jak informacji o trybie załatwiania urzędowych spraw. Za to mogę je segregować. – To wynika ze zmian kadrowych w urzędzie, przyjęliśmy nowy regulamin organizacyjny. Osoba, która to robiła, podjęła pracę w Warszawie – Sławomir Wołowiec, sekretarz powiatu ryckiego, nie traci rezonu. Zmiany kadrowe, o których wspomina, muszą trwać bardzo długo. Bo najświeższy budżet, jaki można tam znaleźć, dotyczy roku 2003.
Jaka jest wilgotność powietrza, temperatura i ciśnienie informuje strona starostwa w Tomaszowie Lubelskim. Jest nawet prędkość wiatru. Wywiało gdzieś za to zawartość linku „uchwały Rady Powiatu”. – Przecież są w BIP-ie. To jest jeszcze jakiś inny link? Nikt mi nic nie mówił – dziwi się Edyta Pawłowska z biura Rady Powiatu.
Ale są też i dobre przykłady. Komplet gotowych do pobrania formularzy dla interesantów jest w biuletynie starosty z Kraśnika. Po druki nie muszą się fatygować do urzędu m.in. mieszkańcy powiatów: świdnickiego, puławskiego i krasnostawskiego. Komplet formularzy czeka też na stronach starosty Lubartowa. Dla miejscowych to ułatwienie. Bo przyjezdnych witryna raczej nie przyciągnie. Dział „turystyka” świeci pustkami. „Gospodarka” również. A może ma to jakiś związek?
Strona starostwa w Opolu Lubelskim. W Biuletynie Informacji Publicznej umieszczono pięć instrukcji załatwiania spraw. Wśród nich wpis do ewidencji uczniowskich klubów sportowych, czy też zezwolenie na sprowadzenie zwłok z zagranicy. Najbardziej przydatna jest chyba procedura zmiany nazwiska. Jak zarejestrować samochód i jakie dokumenty są potrzebne do wymiany prawa jazdy – tego się już nie dowiem. – Jakiś czas temu zaglądałem do naszego BIP-u – zapewnia mnie Zenon Rodzik starosta opolski. – Wyjaśnię w urzędzie, dlaczego nie ma innych procedur – starosta jest wyraźnie zawstydzony.
Rycki BIP daje duże możliwości. Mogę segregować uchwały według daty, nazwy, numeru. Rosnąco lub malejąco. Ale nie ma uchwał. Podobnie jak informacji o trybie załatwiania urzędowych spraw. Za to mogę je segregować. – To wynika ze zmian kadrowych w urzędzie, przyjęliśmy nowy regulamin organizacyjny. Osoba, która to robiła, podjęła pracę w Warszawie – Sławomir Wołowiec, sekretarz powiatu ryckiego, nie traci rezonu. Zmiany kadrowe, o których wspomina, muszą trwać bardzo długo. Bo najświeższy budżet, jaki można tam znaleźć, dotyczy roku 2003.
Jaka jest wilgotność powietrza, temperatura i ciśnienie informuje strona starostwa w Tomaszowie Lubelskim. Jest nawet prędkość wiatru. Wywiało gdzieś za to zawartość linku „uchwały Rady Powiatu”. – Przecież są w BIP-ie. To jest jeszcze jakiś inny link? Nikt mi nic nie mówił – dziwi się Edyta Pawłowska z biura Rady Powiatu.
Ale są też i dobre przykłady. Komplet gotowych do pobrania formularzy dla interesantów jest w biuletynie starosty z Kraśnika. Po druki nie muszą się fatygować do urzędu m.in. mieszkańcy powiatów: świdnickiego, puławskiego i krasnostawskiego. Komplet formularzy czeka też na stronach starosty Lubartowa. Dla miejscowych to ułatwienie. Bo przyjezdnych witryna raczej nie przyciągnie. Dział „turystyka” świeci pustkami. „Gospodarka” również. A może ma to jakiś związek?
