Sąd aresztował dziś trzeciego mężczyznę podejrzanego o zamordowanie 28-letniego Pawła Marzędę z Lubartowa. To Robert W. - tak jak dwaj inni zatrzymani - kolega ofiary.
Do aresztu trafili Krzysztof P. i Paweł G., bliscy koledzy zamordowanego. Krzysztof P. z Pawłem Marzędą naprawiał samochody. Po zabiciu chłopaka przyszedł do jego rodziny. Udawał, że chce pomóc w poszukiwaniach.
Zatrzymani byli już wcześniej notowani. 21-latek ma na swoim koncie paserstwo, z kolei 28-letni Paweł G. oszustwo.
Trzeci podejrzany o zabójstwo został zatrzymany wczoraj. 21-letni Robert W. był zaskoczony, nie stawiał oporu, nie próbował ucieczki. Wczoraj w lubelskiej prokuraturze usłyszał zarzuty. Dziś sąd aresztował go na 3 miesiące.
Motywem zbrodni były rozliczenia pomiędzy mężczyznami. Wszytskim trzem podejrzanym grozi dożywocie.