Od piątku 27 kwietnia do 5 maja lubelscy policjanci zatrzymali 274 pijanych kierowców. Doszło do 60 wypadków, w których zginęły trzy osoby, a 73 odniosły obrażenia - informuje podkom. Renata Laszczka-Rusek z lubelskiej policji.
Około godz. 13 w Zamościu przy ul. Peowiaków, kierujący volkswagenem najechał na pieszą przechodzącą przez przejście. 55–latka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala. 25-letni kierowca auta był trzeźwy.
Do kolejnego zdarzenia doszło kilka minut po godz. 17 w miejscowości Strzakły w powiecie bialskim. 19-letni rowerzysta ręką przytrzymywał się samochodu osobowego, który go ciągnął. W pewnym momencie 19-latek stracił panowanie i przewrócił się. Okazało się, że miał 1,1 promila.
Natomiast około godz. 16:30 doszło do wypadku w miejscowości Lipniak w powiecie radzyńskim. Kierująca VW transporterem, prawdopodobnie wymijając sarny, które wybiegły na drogę, straciła panowanie nad pojazdem. Samochód zjechał dom rowu i dachował. Kobieta jest w szpitalu.
Policja apeluje o rozwagę na drodze: - Do wypadków najczęściej dochodzi z powodu nadmiernej prędkości i brawury za kierownicą, nieprawidłowego wykonywania manewrów drogowych i nieprzestrzegania zasad ustępowania pierwszeństwa przejazdu dodaje Renata Laszczka-Rusek.