Powiedziałam swojej czteroletniej córeczce, że do Boga w jednym dniu poszło wielu dobrych ludzi i my, zapalając znicz, pokazujemy, że o nich pamiętamy – mówi Ewa Majdańska z Chełma.
– W takich chwilach dobrze być razem – dodaje Magdalena Kowalska. – Dlatego też przyszliśmy tu całą rodziną.
Niektórzy przyszli na plac już przed godz. 14 i byli tu aż do zakończenia uroczystości. Inni – a takich było więcej – przystawali na chwilę: kilka, kilkanaście minut.
Wczoraj w samo południe w diecezjalnym Sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Białej Podlaskiej odprawiono mszę świętą w intencji ofiar katastrofy pod Smoleńskiem oraz ich rodzin. Na wieczór białczanie zostali zaproszeni do tego katolickiego sanktuarium na "Biały koncert” prawosławnego chóru pracowników i studentów Politechniki Białostockiej "Polifonia”. Młodzież postanowiła się ubrać w białe koszule, aby wbrew żałobie wyrazić nadzieję związaną ze zmartwychwstaniem.
W godzinie pogrzebu Lecha i Marii Kaczyńskich zamarł ruch na ulicach Zamościa. Dzień wcześniej zamościanie modlili się w kościele św. Katarzyny w intencji ofiar Katynia oraz katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem. Nabożeństwu przewodniczył ordynariusz diecezji zamojsko-lubaczowskiej bp Wacław Depo.
Harcerze, strzelcy i ułani oraz przedstawiciele władz Tomaszowa Lubelskiego wezmą udział w dzisiejszych uroczystościach pogrzebowych kolejnej z ofiar katastrofy – ostatniego Prezydenta RP na Uchodźstwie, Ryszarda Kaczorowskiego. Zmarły był Honorowym Obywatelem Tomaszowa Lubelskiego.