W wakacje do niektórych miejscowości autobusy pojadą rzadziej.
– Mieliśmy autobusy dwa razy dziennie, a teraz od poniedziałku do piątku nie będzie żadnego takiego kursu. Nikt się nie dostanie, ani do kościoła, ani do lekarza. Na rozkładach dopisali literkę "S”, czyli że te kursy będą tylko w roku szkolnym.
– Do Bełżyc jeździmy na różnych trasach i zawieszenie dotyczy tylko części kursów, a nie wszystkich – odpowiada Mieczysław Suszek, kierownik przewozów PKS w Puławach.
– Wprowadziliśmy ograniczenia na tych kursach, które były najmniej dochodowe, bo frekwencja pasażerów była bardzo niska. Zostały zawieszone, na rozkładach dodaliśmy literkę "S”, ale tylko na czas wakacji.
Nie da się jednak ukryć, że autobusy rzeczywiście jeżdżą rzadziej. – Kursów jest w granicach 30 proc. mniej w porównaniu do poprzednich wakacji – szacuje Suszek.
Ograniczenia dotyczą w sumie dwóch tras. Jedna to Lublin-Bełżyce-Ratoszyn, a druga prowadzi z Wojciechowa przez Sporniak do Lublina.