KRONIKA POLICYJNA

Amatorzy domowego wina

Parypse (gmina Chełm). Nieznani sprawcy włamali się nocą do mieszkania samotnej kobiety. Ich łupem padła 50-litrowa butla z winem domowej roboty, którą rabusie znaleźli na strychu. Poza tym z mieszkania nic nie zginęło. (sad)

Narkotyki w aucie

Nowiny (gmina Łopiennik Górny). Krasnostawscy policjanci zatrzymali w czwartek wieczorem do kontroli seata ibizę. Autem podróżowało trzech, zachowujących się podejrzanie, młodych ludzi. Sprawa wyjaśniła się po dokładnym skontrolowaniu auta. W bagażniku i pod siedzeniami funkcjonariusze znaleźli 10 torebek z marihuaną, 54 tabletki ekstasy i nasiona konopi. Zatrzymano kierowcę i pasażerów seata: braci Wojciecha i Marka W. w wieku 19 i 22 lat oraz 23-letniego Andrzeja S. W mieszkaniu braci znaleziono jeszcze kilkadziesiąt opakowań z resztkami suszu i niewielką ilość marihuany. Ukrywali to w pudełku po butach. (sad)

Staruszka w opałach

Niedzieliska Kolonia (gm. Szczebrzeszyn). - Dawaj kasę - tak przywitał samotnie mieszkającą staruszkę rabuś, który przedwczoraj późnym wieczorem wtargnął do jej mieszkania. Rabuś zarzucił na głowę 80-latki chustę, a później przykrył kobietę pierzyną. Przeszukał mieszkanie, zabierając 35 zł. Policja poszukuje sprawcy. Grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. (lew)

Uciekł, ale go złapali

Hucisko (gm. Krasnobród). Policja zatrzymała w czwartek 21-latka, który dzień wcześniej potrącił fiatem 126p idącego prawą stroną jezdni pieszego. Poszkodowany trafił do szpitala, kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. - Samochód sprawcy nosił świeże ślady uszkodzenia - mówi podinspektor Adam Lackowski z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu. W chwili zatrzymania 21-latek był pijany. (lew)

Dymek z przemytu

Dorohusk. Trzy godziny trwało wczoraj przeszukanie pociągu relacji Kijów-Warszawa, w którym celnicy wykryli przemyt znacznej ilości papierosów. Jak poinformowała nas Barbara Korwin, rzecznik prasowy Izby Celnej w Białej Podlaskiej, z przeróżnych skrytek w ścianach, podłogach i sufitach wagonów celnicy wydobyli 14 140 paczek papierosów marek Saint George i LD o wartości rynkowej 56 tys. zł. Gdyby trafiły one na polskie bazary, skarb państwa straciłby 45 tys. zł z tytułu niezapłaconych należności celno-podatkowych. Celnikom nie udało się ustalić właściciela zajętego towaru. (mdp)