W niedzielnych zamachach w Nadżafie i Karbali śmierć poniosło co najmniej 55 osób, a 130 zostało rannych. Ataki przeprowadzono
przy użyciu samochodów-pułapek.
10 osób zginęło, a 40 zostało rannych we wczorajszym zamachu w świętym mieście szyitów, Karbali. Atak miał miejsce w godzinach południowych przy wejściu do zatłoczonego dworca autobusowego w centrum miasta.
Co najmniej 48 osób poniosło śmierć w sobotnim zamachu bombowym w Nadżafie. Samochód-pułapka eksplodował 100 metrów od mauzoleum Alego, gdy przechodził tamtędy pogrzeb miejscowego szejka. Rannych jest ponad 90 osób.
Według obserwatorów zamachy są częścią planu destabilizacji kraju w związku z planowanymi na 30 stycznia 2005 r. demokratycznymi wyborami. Część polityków arabskiej mniejszości sunnickiej apeluje, by głosowanie przełożyć o kilka miesięcy z uwagi na fatalny stan bezpieczeństwa.