Marszałek województwa Sławomir Sosnowski pisze do gubernatora Jacka Markella: Lubelskie chce współpracy z Delaware.
Marszałek województwa Sławomir Sosnowski oficjalnie wystąpił do gubernatora Jacka Markella z propozycją rozpoczęcia rozmów.
Sosnowski znalazł dobrą okazję i datę do korespondencji: 4 lipca - Dzień Niepodległości Stanów Zjednoczonych. Podkreśla historyczne związki polsko-amerykańskie oraz aktualne partnerstwo strategiczne łączące Polskę i USA.
Wyraża uznanie dla misji Stefana Skielnika, prezesa Delaware Federation of Polish Americans and People of Poland, autora idei współpracy oraz nadzieję na pełne wykorzystanie potencjału obu partnerów, np. w obszarach: wymiany ekonomicznej, edukacji czy wzajemnej promocji regionalnej.
- Wystąpienie pana marszałka Sosnowskiego to niewątpliwie dobry krok w dobrym kierunku - komentuje Stefan Skielnik. - Postaram się zrobić, co możliwe, aby nastąpił ciąg dalszy. Zaraz po Labour Day (Dniu Pracy, pierwszy poniedziałek września) i zakończeniu sezonu urlopowego administracji amerykańskiej, wybiorę się do Dover, stolicy Delaware, aby rozmawiać o współpracy.
Dodaje też, że w zdynamizowaniu kontaktów lubelsko-delawerskich odegrał wielką rolę Adam Wasilewski, odpowiedzialny w Sejmiku Wojewódzkim za sprawy współpracy zagranicznej, były prezydent Lublina i prezydent Rotariańskiego Klubu Lublin-Centrum, który osobiście zainteresował sprawą nowego marszałka. Nie jest wykluczone, że lubelscy Rotarianie mogliby idei współpracy patronować. Zwłaszcza, że Rotary w stanie Delaware też jest niezwykle dynamiczne.