W piątek o godzinie 11.30 kierująca toyotą 27-latka straciła panowanie nad pojazdem i zjechała do rowu. Samochód dachował, a następnie wpadł do stawu.
Do zdarzenia doszło w Palikijach Pierwszych (gm. Wojciechów).
Na szczęście kobieta wydostała się z auta o własnych siłach. Mogło dojść do tragedii, bo wiozła 11 miesięczne dziecko. 27-latka wraz z dzieckiem została przewieziona do szpitala.
Policjanci ustalają co było powodem utraty kontroli nad pojazdem.