Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Pod takim hasłem protestowały w poniedziałek w Urzędzie Marszałkowskim członkinie zespołów ludowych z całego województwa lubelskiego.
Ponad 60 kobiet domagało się przywrócenia do pracy Janiny Biegalskiej, byłej dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Kultury.
Zarząd Województwa odwołał Biegalską na początku czerwca. Władze tłumaczyły wówczas, że mają inną wizję prowadzenia placówki. Wspominano też o nieprawidłowościach finansowych w WOK. Winą za nie obarczono głównie poprzednika Biegalskiej, ale to ona zapłaciła za jego błędy stanowiskiem.
Realizacja Łukasz Minkiewicz
- Wszystko było w porządku dopóki nie rozpadł się PSL, a pani Jasia wybrała "Piasta”. Wtedy nagle zaczęła przeszkadzać - powiedziała Helena Saczewa z gminy Stary Brus. - Chcemy jej powrotu, bo wszystko co robiłyśmy przez wiele lat, było jej zasługą - dodała.
Marszałek województwa Krzysztof Grabczuk stwierdził, że Janina Biegalska dostanie nową pracę w departamencie kultury Urzędu Marszałkowskiego, a szefem WOK zostanie "mężczyzna, związany ze środowiskiem wiejskim”.
Łukasz Minkiewicz
Zarząd Województwa odwołał Biegalską na początku czerwca. Władze tłumaczyły wówczas, że mają inną wizję prowadzenia placówki. Wspominano też o nieprawidłowościach finansowych w WOK. Winą za nie obarczono głównie poprzednika Biegalskiej, ale to ona zapłaciła za jego błędy stanowiskiem.
Realizacja Łukasz Minkiewicz
- Wszystko było w porządku dopóki nie rozpadł się PSL, a pani Jasia wybrała "Piasta”. Wtedy nagle zaczęła przeszkadzać - powiedziała Helena Saczewa z gminy Stary Brus. - Chcemy jej powrotu, bo wszystko co robiłyśmy przez wiele lat, było jej zasługą - dodała.
Marszałek województwa Krzysztof Grabczuk stwierdził, że Janina Biegalska dostanie nową pracę w departamencie kultury Urzędu Marszałkowskiego, a szefem WOK zostanie "mężczyzna, związany ze środowiskiem wiejskim”.
Łukasz Minkiewicz
