W 1996 r. prokurator oskarżył Kazimierza H. o to, że jako dyrektor państwowego Przedsiębiorstwa PKS w Hrubieszowie przyjął osiem łapówek. Pieniądze i towary. W większości miały to być rzeczy, od których uzależniał swoją zgodę na dalszą pracę jego podwładnych. W trakcie długiego postępowania sądowego zmienił się stan prawny dotyczący łapownictwa. W sierpniu 2000 r. Sąd Okręgowy w Zamościu uniewinnił Kazimierza H. Uznał, że dyrektor PPKS nie pełnił funkcji publicznej w rozumieniu przepisów prawa.
Dopiero Sąd Najwyższy stwierdził, że sprawowanie funkcji publicznej obejmuje zarządzanie przedsiębiorstwem państwowym.
17 kwietnia sprawa Kazimierza H. ponownie wraca na wokandę Sądu Okręgowego w Zamościu. Były dyrektor będzie sądzony za łapownictwo.