Policjanci zatrzymali 46-letnią mieszkankę Dęblina, która podczas pobytu w sanatorium w Poniatowej dwukrotnie okradła swoją współlokatorkę. Z szafki poszkodowanej zginęło w sumie 1200 zł.
W miniony poniedziałek 72-latka zorientowała się, że z szafki zginęło jej 700 zł., które trzymała w portfelu. Poinformowała o tym policję. Gdy po powrocie z komisariatu zajrzała ponownie do szafki okazało się, że niknął stamtąd także portfel, a wraz z nim kolejne pieniądze – 500 zł.
Tego samego dnia sprawa została rozwiązana kiedy mundurowi odwiedzili pokój pokrzywdzonej. Uwagę skupili na 46-letniej mieszkance Dęblina, która wspólnie z 72-latką dzieliła szafkę.
Kiedy policjanci przeszukali zajmowane przez nią łóżko, znaleźli tam kilkaset złotych. Kolejne banknoty ujawnili w jej odzieży podczas kontroli osobistej.
Mieszkanka powiatu lubaczowskiego rozpoznała swoje banknoty. 46-latka została zatrzymana i przesłuchana w jednostce Policji.
Kobieta usłyszała już dwa zarzuty kradzieży. Grozi jej do 5 lat więzienia.