W pierwszym kwartale przyszłego roku z terenu Gm. Trzydnik znikną wszystkie zbiorcze kontenery na śmieci.
Obecnie w 20 sołectwach na terenie gminy ustawionych jest 140 zbiorczych pojemników na śmieci. Od początku roku będą systematycznie znikać. Radni w listopadzie przyjęli nowy regulamin gospodarowania odpadami.
- Naszym podstawowym błędem, jaki wytknęła nam kontrola RIO był brak umieszczenia w lokalnym prawie obowiązku opłacania za śmieci przez mieszkańców. Płaciliśmy za to z budżetu gminy, a tak nie można - wyjaśnia Franciszek Kwiecień, wójt gminy Trzydnik.
Mieszkańcy są zadowoleni z takiego rozwiązania.
- Wreszcie znikną te wszystkie koszmarne śmietniki ustawiane gdzieś przy drogach i przystankach autobusowych - mówi pani Maria z Dąbrowy Olbięckiej.
Nie wszystkim się to jednak podoba.
- Nie podoba mi się tylko, to że teraz my będziemy za to płacić - mówi pan Marian z Olbięcina
Od nowego roku mieszkańcy zaczną podpisywać umowy z firmami, które otrzymają zgodę na wywożenie śmieci. Nie znane są jeszcze koszty, jakie będą musieli ponosić mieszkańcy. W sąsiednich gminach wynoszą one około 50 do 80 zł kwartalnie. Równocześnie gmina planuje wprowadzić segregację śmieci.
- Posegregowane odpady będą tańsze - przekonuje wójt Kwiecień.
Tylko jednej rzeczy obawiają się samorządowcy: czy nieczystości - zamiast trafić do kosza - nie będą wywożone do lasu.
- Mam nadzieje jednak, że tak źle nie będzie. Od kilku lat postawiliśmy na edukację dzieci i młodzieży w tym kierunku. Od 2003 r., kiedy to w lasach zebrano najwięcej śmieci, to ich liczba co roku spada. Nasza młodzież zaś tradycyjnie co roku jest najlepsza w akcjach sprzątania świata - podkreśla z dumą wójt.
Zaraz po nowym roku gmina planuje szeroką akcję informacyjną. Do każdego domu trafić mają ulotki informujące o tym co mieszkańcy muszą zrobić i jak dalej będzie odbywało się gminne gospodarowanie odpadami.